Dnia 2018-10-07 o godz. 15:51 ~Analityk napisał(a): > Czy i ile Eskimos zarobi na ewentualnym skupie jabłek zleconym przez Ministerstwo Rolnictwa. > > 500 000 ton x 250 zł/ton = 125 mln zł > > > > Gdyby zarobił z tego chociaż z 2% mamy 2,5 mln zł czyli 1/3 aktualnej kapitalizacji. > > Może warto się zainteresować i zainwestować pare groszy
Ciekawe własnie jak zarobi i czy to w ogóle "wypali".
Generalnie ten skup będzie się odbywał listopad - grudzień, póki co kontaktują ale nie wiele się dzieje.
A jak to wyjdzie w praktyce? Z jednej strony pół miliona ton, spotkałem się z informacją, że przerobić mogą w ciągu doby... 80 ton
Ja uważam ze podaż surowca będzie ogromna a wynika z różnicy miedzy ceną skupu a rynkową. Mysle ze jeszcze wszystkiego nie wiemy i sprawa ma jakieś drugie dno. Zastanawiające jest również ze kurs jakoś cudownie ożył po tej informacji i pojawił się jakiś handel, jak na NewConnnect całkiem przyzwoity. Może nie jest to WIG20 ale jak widać tutaj niskim wolumenem można wywindować kurs bez problemu
Jutro będą podpisane umowy kredytowe. Najpierw kontakty spółka zawiera z pojedynczymi odbiorcami (to do nich sadownicy zawiozą jabłka). Póki co te "wybrane" punkty nie odbierają telefonów nawet.
Jestem ciekaw jak wyglada umowa pomiędzy MR a Eskimosem. Musi być tak zapewne określone wynagrodzenie za skup. To jest jakiś wałek przerobiony na kiełbasę wyborczą. Dla tak małej spółki tego
Typu kontrakty jeśli wypalą kogą wywindować jej kapitalizację w kosmos tym bardziej ze spółka już była maksymalnie zdołowana
pit pit pitu chcesz kupic taniej a juz taniej nie bedzei w nadchodzacym tygodniu dostaniesz swoj sygnal zakupu i wierze ze zobaczysz 60 gr WYBITE!!!!! wolisz kupic po 0,6x czy teraz taniej po 0,4x i przy 0,60 mies 50% zsyku?? ja siedze na pokladzie i cierpliwie czekam oddam ci czesc pakietu po 60 gr!!!!
Pojawił się jakiś popyt ale wolumen jest bardzo niski. Dzienne obroty na poziomie 10 tys zł może wygenerować nawet zamożny gimnazjalista. Poza tym po piątkowym wzroście poprzedni spadek poniżej 0,2 wygląda jak wyczyszczenie stop-loss przez potencjalnego nabywce który chciał wyczyścić tabelę zleceń.
Spółka ma małą płynność i widełki cenowe 0,2-0,25 na 0,30-0,40 to niestety ale chyba szczyt marzeń teraz... zysk zacny, tyle, że faktycznie na poziomie faktycznie "zamożnego gimnazjalisty" :) jak ktoś określił... W obrocie rynkowym jest tylko 2mln akcji przecież... i ponad 0,40 każdy popyt jest zaspokajany dość szybko...
i tu sie mylisz kolego na podazy prawie nie ma akcji jakis maly grubasek moze tu zrobic +30% w ciagu jednej sesji wystarczy tylko pozytywne info ktore cos czuje ze bedzie lada chwila
No tak...tyle, że jakoś nikt nie kwapi się do zakupów, nawet poniżej cen z piątku... a jakby ktoś taki pewien było, tego co koledzy tutaj wieszczą, to by ceny doszły ponad te 0,40 PLN... ?
teraz trwa odbieranie akcji od nieciepliwych ktorzy zapewne oddadza po wzrosice z 0,25 na 0,4 taki przytstanek jak pisal analityk jak juz oddadza to nastepny przystanek bedzie powyzej 60 gr