Wikana chce wrócić z groszówek do ceny powyżej złotówki. Myślę, że to gra pod raport ale za wyższą ceną przemawiają fundamenty spółki i przede wszystkim perspektywa rozwoju. Bardzo dobrze, że spółka po tylu latach wreszcie chce odrobić straty ale przed nią daleka droga. Tak naprawdę, to dzisiejsza cena akcji to zaledwie 1 gr. przed scaleniem, a to oznacza, że cena powinna wzrosnąć jeszcze 1000 % aby dobrnęła do 10 gr. czyli po scaleniu do 10 zł. zobaczymy co jest w raporcie ale wydaje się, że jest coś na rzeczy, skoro jest taki pęd do zakupów. W przypadku pokonania oporu powyżej złotego, to jest duże prawdopodobieństwo, ze popędzimy znacznie wyżej. Mam nadzieje, że dotrzemy wkrótce do 2 zł ale po drodze powinna się pojawić gwałtowna korekta. Czekam na raport i na duże wzrosty !

Moim zdaniem wzrosty nie mają nic wspólnego z raportem (który notabene moim zdaniem wcale nie będzie taki rewelacyjny), ale pewności nie mam. Co do reszty w zasadzie z większością się mogę zgodzić.

Chyba mimo wszystko jak juz to bardziej bym się spodziewał jakiegoś super newsa związanego z Rzeszowem i Wikana Square, bo:
- budowa ogrodzona, dojazd wyłożony płytami, wjechały koparki
- sprzedaż ruszyła, w weekend dni otwarte, można przyjść pogadać, dowiedzieć się o wszystkiego o inwestycji
- koszty wybudowania tego to lekką ręką licząc kilkadziesiąt milionów
- a informacji o finansowaniu brak i na pytanie o to spółka odpowiada tak "Spółka jest zobligowana niezwłocznie przekazać stosowny komunikat jeżeli tylko pojawią się jakiekolwiek informacje istotne, ale proszę zrozumieć, że mamy obowiązek zapewnić równy dostęp do informacji wszystkim akcjonariuszom"
Sami swoimi środkami tego za Chiny nie wybudują. Od obligacji odchodzą bo za drogie, jeśli to miałby być kredyt to czemu zwklekają z ujawnieniem, a jeśli nadal nie ma finansowania to czemu budują i sprzedają?

Pewnie bedzie jakis kredyt bankowy I sa w trakcie negocjacji formalnosci juz wiedza ze dostana ale komunikatu nie musza puszczac bo umowa jeszcze nie jest podpisana .

Być może, ale jakoś dziwnie to wygląda.
Nie można też ciągle przekreślać wezwania. Choć ryzyko wyciśnięcia na poziomie 0.1-0.2 wartości księgowej minęło to nie znaczy, że ten temat całkiem umarł.

Nie sprzedawać! Te zlecenia o wartości około 7500 PLN (aktualnie 8800 sztuk po 86gr), które od ponad roku się pojawiają się cyklicznie  i są przesuwane w górę lub dół w zależności od sytuacji są prawdopodobnie od B. i wszystko to trafia w jego ręce. Ja wiem, kusi, aby sprzedać po takich wzrostach, ale nie warto.

Po krótkiej korekcie przewiduję dalsze wzrosty ale mniej dynamiczne. Prawdopodobnie po przekroczeniu 1,32 zł. będzie wybicie na 1,97 zł. Być może w tym miejscu podaż zepchnie cenę w stronę 1,50 zł ale dłuższym terminie nadal przewiduję dalsze wzrosty.

Ostatni tydzień pokazał, że rynek jest wykupiony, a papier coraz bardziej skonsolidowany. Minimalny popyt generuje duże wzrosty, a podaży w zasadzie brak