Bardzo wartosciowy - spolka wynajmuje zewnetrzny podmiot zeby sprawdzil, czy sprzedawala i ile sprzedawala. Dobrze, ze nie zlecila sprawdzenia czy tworzy oprogramowanie czy drzewka zapachowe.
Zarząd wynajmuje firmę, żeby zrobiła audyt i sprawdziła, czy sprzedaż i koszty były prawdziwe, czy dmuchane. Jak rozumiem po wstępnej ocenie faktur okazało się, ze nikt z tych na wolności nie kojarzy firm na które były wystawiane...
No właśnie chyba kasy nie ma. Przecież naleznosci w pierwszym kwartale są większe niż obrót. Ciekawe jak to będzie po drugim kwartale. To wyzwanie dla całego Zarządu.