Jak na straganie.... Ludzie ledwo myśl a a n7e będą jakieś smierdy kupować... Czego tam nie było... Książeczki portwele, zabawki i... Co sobie tam chcecie
Jakby Radek wprowadził na rynek nową linię perfumowanej wody święconej to miałby otwarte drzwi na pocztę. A z Małgorzatą w ramach IronMajdan mogliby zrobić cykl ekstremalnych pielgrzymek coś a la film Misja i w dodatku spisać to w przewodniku który to byłby dołączony do flakonika wody. Poczta lyknelaby to z pocalowaniem rączki.