Może coś więcej tam wypłodzą niż w kwartalnym. Kurs zjechał znowu do żenujących poziomów. Raport sam w sobie nie jest taki zły. Porównując Aktywa obrotowe ze zobowiązaniami mamy prawie 4 mln wzrost r/r. W rozliczeniach mokr wisi jakiś nierozliczony kontrakt, który wyjdzie w nast kwartale.
Mogliby wreszcie te 221165 akcji umorzyć, no i może zrobić skup następnych 250-500k akcji - po tych cenach aż się prosi. Tymczasem oni zamiast kupować za gotówkę swoje akcje, udzielają innym kredytu kupieckiego.
Polskie drogi, polskie klimaty: spółka zarabia, akcjonariusze tracą pieniądze! Siedzę na EONET już kilka lat i stwierdzam takie oto fakty: Spółka notuje co roku pokaźne zyski. Równolegle kurs akcji spada! Spada nominalnie, i co jest istotne realnie. Kiedyś za 1 akcję EON można było kupić 2 kostki masła, dzisiaj nie kupimy za to ani jednej. Galopująca inflacja + likwidacja OFE + inne czynniki powodują, że na GPW mało komu dzisiaj opłaca się inwestować. Chyba znacznie lepiej kalkulowałoby się zająć obojętnie jakim handlem – elektroniką, meblami, czy biżuterią, niż tracić cenne lata swojego życia na bezmyślne obserwowanie spadających kursów akcji. Co robi zarząd spółki w kierunku podreperowania notowań EON? Powiem krótko: NIC!
Niestety masz racje. Dodatkowo lata przekrętów, drukowania akcji, oszustw liczonych w setkach firm skutecznie wydrenowało i zniechęciło małych akcjonariuszy. Jesteśmy świadkami powolnego upadku gpw - celowo napisane z małej litery. Można śmiało powiedzieć, że nawet spekulanci olali ten grajdoł, bo okazało się, że prezesi są od nich sprytniejsi.
Eonet to świetna firma. Mogła sobie skoczyć jak Cloud, a ona nawet 10zł nie potrafi utrzymać.