Wszyscy czekają na decyzję KNF i GPW. Spółka jest już praktycznie wycofana pytanie czy wykupią resztę drobnych akcjonariuszy po cenie z wezwania 5.62 czy po prostu ich zostawią bo i tak mają ponad 90%
Przecież napisali w ostatnim komunikacie "...złożył wniosek do Komisji Nadzoru Finansowego o zezwolenie na rematerializację 43 305 593 zwykłych akcji imiennych Spółki w celu ich wycofania z obrotu na rynku regulowanym" czyli wszystkich akcji, bo tyle jest ich łącznie.
Wzywający zastrzegają, że mogą zdecydować o przymusowym wykupie mniejszościowych akcjonariuszy z należytym poszanowaniem ich praw, jeżeli Wzywający osiągną, w ramach Wezwania, nie mniej niż 95% ogólnej liczby głosów Spółki na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Spółki. Wówczas Wzywający nabędą prawo do zobowiązania wszystkich pozostałych akcjonariuszy Spółki do sprzedaży ich akcji, a pozostali akcjonariusze będą mieli obowiązek sprzedać swoje Akcje Wzywającym. Przymusowy wykup (jeżeli nastąpi) będzie przeprowadzony według przepisów prawa właściwego dla siedziby Spółki (tj. prawo litewskie).
Też nie czaję. W każdym razie może być odkup przymusowy w którym to my zażądamy odkupienia naszych akcji po 5,62 zł więc bardzo mnie dziwi, ze ktoś wywala akcje. Być może potrzebuje szybko gotówki. Czy ktoś się orientuje jaka jest "praktyczna" droga zmuszenia do odkupu? W internetach jest m.in. taki artykuł http://rkkw.pl/pdf/newsletter/Przymusowy_odkup_akcji_w_spolkach_publicznych.pdf
Osobiście zosawiłem sobie 1100 akcji i z ciekawości wolałbym żeby ich ode mnie nie odkupili. Gdybym miał jednak wolną gotówkę to chyba bym zbierał wszystko jak leci po 5,4zł. 3% praktycznie pewnego zysku w 2 miesiące to całkiem ładny wynik.