j.w.

Przed wodospadem
Zbierajcie, zabierajcie dalej :)

Wodospad jak sama nazwa wskazuje powinien spadać z wysokości... Indata szoruje po dnie więc przekonamy się wkrótce kto miał rację.

Grubas kupuje, blokują kurs, jazda na północ, wszystkie portfele na stół, wielka Indata, będzie sje działo, przejmują kolejne firmy, wcześniejszy wykup obligów, zyski rosną w niebiosa, najszybciej rozwijająca się firma IT w Polsce, IoT rządzi, prowadź nas Czapla zawsze i wszędzie

Ale jakie zbieranie? Gdzie ono jest? Obroty minimalne na lekkim minusie, czyli nic się nie dzieje. Minimalna korekta po dużym czwartkowym odpale.

Wraz ze wzrostem kursu obroty wzrastają dość mocno również więc wnioski niech każdy wyciąga sam...

Jakieś czary mary na kursie i górne widły już...

wygląda jakby jakieś poz info w drodze było ?

3 dni i przemielone ok 2 mln akcji... Daje to do myślenia...

Daje do myślenia, że spekuła nie wyszła w całości i trzeba było zrobić jeszcze jedną podbitkę

No no, kto by sie dzisiaj tego spodziewał

No o to chodzi... Nikt :)

Właśnie się dzisiaj to późne info pojawiło i spłynęło na spółkę leciutko cichutko jak mgiełka

Widać frustrację gdy człowiek nie wie co będzie dalej... :)

Coś ci zaszkodziło?

...przed totalnym wodospadem

Upadłością likwidacyjna i sciągnięciem notowań z gpw

Haha, znowu straszenie, za duże wolumeny kupna by to było wywalanko

Wiem jak Ty coś palniesz :)