Po co? Vindexus sam jest do przejęcia. Chyba, że chce pozostać małą rodzinna spółką. Bo minął już IQ 2018 i znów nie dotrzymano słowa ws wyjścia za granicę. Miał być koniec 2016 roku najpierw a następnie koniec tego poprzedniego kwartału. Widać więc, że nie przeprowadzą tej operacji.
Vindexus nigdy nie był specjalistą od komunikacji, więc dowiemy się czegokolwiek już po fakcie. Ale naprawdę obecne zawirowania wokół GetBack pokazują, że król jest tylko jeden - Kruk. Tamci dodatkowo zepsuli rynek i może gdyby nie oni, nie było teraz obaw o nowe pakiety wierzytelności dla takich spółek jak nasza. Szkoda też, że spółka konsekwentnie podaje wyniki ostatniego dnia raportowania i musimy tak długo czekać w niepewności.
jak getback się wyłoży, albo nie znajdzie szybko wspomagania finansowego to z korzyścią dla nas, zniknie podmiot który windował ceny dostępnych na rynku pakietów, widać przeinwestowali, jestem ciekaw dalszego rozwoju wydarzeń, poza tym widać że Vindexus nie kupuje wszystkiego co popadnie tylko jak jest za drogo to odpuszcza. A co do wyników faktycznie mogły by być wcześniej..
Też mi to wygląda na zbliżające się szybkimi krokami bankructwo Getbacka. Po prostu ta firma nie wytrzymała konkurencji. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Zrobi się trochę luźniej na rynku - to dobry sygnał dla Vindexusa i innych firm windykacyjnych.