Jedyne wyjście z obecnej sytuacji to sprzedaż całego hyperiona z mss inwestorowi branzowemu który za infrastrukturę pokryje długi jak i wpompuje kilka milionów aby wszystko wystartowało. Teraz poczekamy na zagrywkę prezesa z pewnością będzie złożenie zażalenia a to da mu trochę czasu. Z tym że na upadłość nie będzie czekał bo gdy ją ogłoszą wtedy zaczyna się gra syndyka pod sprzedaż majątku i tu pan P nie będzie mógł nic zagrywać. Musi sprzedać MSS w ciągu kilku miesięcy.
Doradca restrukturyzacyjny, Michał Górnicki, stwierdził że widzi taką drogę: odwołanie od sanacji, wniosek o upadłość i wejście syndyka. Urząd Marszałkowski już wystąpił do sądu o zwrot środków do UE z uwagi że inwestycja nie została zrealizowana.... Pytanie czy maja zwrócić całość dotacji czy tylko część przypadającą na udziałowca masy spadkowej z resztę ewentualnie Urząd? Czyli Urząd Marszałkowski jest stroną?
Według mnie urząd jest taka sama stroną postępowania ja i inni wierzyciele czyli może się zaspokoić z ogólne masy upadłości. Liczę ze będzie zainteresowany sprzedażą MSS po godziwej cenie.