Spółka stacza się po równi pochyłej. Na porządku dziennym kłótnie i awantury w Zarządzie. Panowie Prezesi szukają winnych wszędzie tylko nie we własnej ignorancji i niekompetencji. Zrządzanie firmą na poziomie przydomowego ogródka lub zieleniaka na bazarze. Brak inwestycji powoduje, że firma nie rozwija się tylko pogrąża coraz bardziej a jej istnienie wisi na włosku. Ciągłe awarie i włamy na konta klientów powoduje, że klienci uciekają do konkurencji. Nowej sprzedaży B2B od niemal dwóch lat praktycznie nie ma co doskonale pokazują raporty kwartalne i roczne. Przychody drastycznie spadają co z kolei pokazał poprzedni raport a nowy tylko potwierdził tą tendencję. Możliwe scenariusze: - upadek i bankructwo (najbardziej prawdopodobne) - sprzedaż spółki (mało prawdopodobne) - nowy inwestor (jeszcze mniej prawdopodobne) Należy też podkreślić, że nad Spółką wisi jeszcze kara pieniężna w wysokości 182.850,00 zł zgodnie z decyzją Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Oj w tym roku Geniusz Biznesu i Mistrz Oszczędzania nie wypłacą sobie dywidendy…