wolałbym żeby nie, ale na Robygu ludzie też woleli a było. Mechanizm jest taki, że ogłaszający podaje cenę najniższą możliwą - tu około 16 zł. Wszyscy się burzą że za mało, że to ochłapy. OFE mówią, że nie sprzedadzą. Potem wzywający podnosi o 10 % np. do 18 zł. umawia się z Ofermami i spółki nie ma na GPW. Dwucyfrowa dywidenda idzie sie j.... Perspektywy idą się j .... a GPW umiera smiercią naturalną. To się dzieje i się wydarzy na FRO zanim PP wejdą na dobre. Bo po ich wejściu takie wałki będą rzadsze. pozdr wyleczony z gpw
Po tym jak ofe wypchnęły robyg za 70 % ceny nic mnie już nie zadziwi. Ferro jest łakomym kąskiem do przejęcia przy tej stopie dywidendy. Z pewnością mniej narażonym na załamanie w budownictwie które predzej czy pózniej może nadejść. Za 25 zł. też bym oddał ale obawiam się ze ew. wzywający nie da więcej niż 20. Całą nadzieja w planach kapitałowych, które zakonczą ten etap rozwoju GPW z idiotycznymi wycenami spółek p/e = 8