Nie tylko Twoim zdaniem. To samo jest przy C/Z.
Dziwie sie, jak mozna przy takich wskaźnikach oddawać akcje ?
Mamy pogorszenie sentymentu w branzy kruk- wlochy, getback-pesel , ale nie ma to absolutnie zadnego wpływu ma biznes VIN...
Więc mamy dobre argumenty do tego aby akumulować papier.Co osobiście sukcesywnie,w miarę możliwości finansowych,czynię.Mam nadzieję że podejmuję słuszną decyzję.Cholerka co ja gadam,jestem pewien że robię dobrze.:):)
Dokupuję, ale martwi mnie brak zainteresowania zarządu aby zwiększać cenę akcji. Podejrzewam, że chcą niskiej ceny, bo po co sprzedawali własne akcje poniżej wartości księgowej. Chyba nie wierzą w dalsze wzrosty. Dobre spółki często skupują własne akcje gdy są niedowartościowane aby je umorzyć lub sprzedać z zyskiem a tu odwrotnie.
Panowie zgadzam się z Wami, Vindexus to dobra spółka. Ale pamiętajcie, jest za mała aby mogła być grana na poważnie. Fundy wchodzą w liderów i dlatego ja bym wybrał Getback albo kruk.
Mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że Vindexus obecnie jest tani, ale porównywanie C/WK i C/Z z GetBackiem i Krukiem nie ma sensu ze względu na inny sposób wyceny pakietów wierzytelności w raportach. Wycena wartości portfeli Vindexusa w raportach jest oparta o wartość odzyskiwalną - nie muszę chyba dodawać, że stosując zasady sporządzania raportów takie, jak w Kruku i GetBacku, wycena pakietów byłaby niższa - a za tym idzie też mniejsza wartość księgowa.
Sam sobie musisz odpowiedzieć na te pytania i podjąć własną decyzję. Ja ci powiem tylko to co powinienes doskonale wiedziec, ze akcje te sa najwyczajniej w swiecie niedowartościowane.
Nie posiadam obecnie żadnych mocnych argumentów za sprzedażą, za to mam wystarczajaco dużo argumentów za dalszymi zakupami na tych poziomach.
jak myslicie dlaczego ktos stopniowo spycha kurs w dół ? To jest wyrazne celowe dzialanie , chyba zeby zniechecic inwestorow i odebrac akcje. Ja na mam czas poczekam, nie oddam akcji na tych poziomach. Zobaczymy co przyniesie przyszlosc- ja jestem cierpliwy
Obecnie Vindexus wyceniany jest na 0.6 WK. Bez wątpienia spółka jest wyjątkowo tania, ale też ktoś zaczyna to widzieć i robi sie powolne zbieranie. Są dni ze obróci sie ok 200 tys złotych, niby nic wielkiego ale przy tej wycenia to 0.2% spółki albo inaczej, ok 0.4% akcji dostępnych na rynku (poza właścicielami).
Kwestia czasu zanim wycena wyrówna sie z sektorem.
Nie ulega wątpliwości, że spółce niesłusznie dostało się przez negatywy sentyment do branży jaki się wytworzył za sprawą Kruka i Getbacka i spółka z taniej zrobiła sie jeszcze tańsza... Zapewne długo to nie potrwa zanim ktoś zdecyduje się to wykorzystać....
c/z = 5,4. To jest absurd. Kiedyś mówili, że spółka jest zbyt konserwatywna. Teraz co powiedzą? Odebrałem trochę w ostatnie dni. Ale zarządzający w funduszach czekają na jeszcze większy zjazd? Kto im za co płaci? A może chcą pomęczyć, postraszyć. I dopiero ruszą. Niestety linia trendu już jakiś czas temu pękła i techniczni nie zabiorą się za kupno.
Absurdem jest to,ze ludzie nie patrza na nic oddajac papier za bezcen. Przypomne,ze od szczytu z listopada nic negatywnego nie zdazylo sie na spolce wrecz przeciwnie patrzac na ostatnia wypowiedz prezesa...
Chyba rynek tego się boi : Skrócenie podstawowego terminu przedawnienia roszczenia z 10 do 6 lat - przewiduje projekt zmian w prawie cywilnym przyjęty we wtorek przez rząd. Przepisy mają także - jak podkreślono - wzmocnić prawa konsumentów. Projekt nowelizacji Kodeksu cywilnego oraz Kodeksu postępowania cywilnego, ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji oraz ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych przygotowano w resorcie sprawiedliwości. Główny przepis planowanej nowelizacji przewiduje skrócenie podstawowego terminu przedawnienia roszczenia z 10 do 6 lat. Natomiast w przypadku roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz dotyczących świadczeń okresowych, np. czynszu najmu i dzierżawy, wynosiłby on jednak, tak jak dotychczas, trzy lata. Jak wskazano w uzasadnieniu projektu, istotny argument przemawiający za taką zmianą stanowią "trudności dowodowe, gdyż po upływie zbyt długiego okresu trudno jest nie tylko wykazać roszczenie, ale przede wszystkim - jego ewentualne wygaśnięcie". "Projektowane rozwiązanie będzie mieć zatem charakter dyscyplinujący strony" - dodano.
Ministerstwo Sprawiedliwości wskazuje, że równie istotną zmianę stanowi wzmocnienie praw konsumentów poprzez zobowiązanie sądu do zbadania, czy roszczenie jest przedawnione. "Nowe rozwiązania są między innymi odpowiedzią na częste praktyki niektórych firm windykacyjnych. Wykorzystują one nieświadomość ludzi i masowo skupują za bezcen przedawnione roszczenia, licząc na to, że dłużnicy nie podniosą przed sądem zarzutu przedawnienia" - wskazał we wtorkowym komunikacie informującym o projekcie resort sprawiedliwości. MS przypomniało, że "w myśl obecnych przepisów, nawet gdy upłynął okres przedawnienia roszczenia, sąd rozpoznający sprawę może to wziąć pod uwagę wyłącznie wtedy, gdy dłużnik wykaże się odpowiednią inicjatywą i podniesie taki zarzut". "Jeśli tego nie zrobi - a wielu ludzi nie ma świadomości przysługujących im praw - powództwo zostanie uwzględnione" - zaznaczono. Dlatego w projekcie nowelizacji przewidziano, że sąd ma zostać zobowiązany do zbadania, czy roszczenie jest przedawnione. Jeśli po analizie materiału dowodowego sąd stwierdzi, że upłynął termin przedawnienia, powództwo zostanie oddalone i żadna czynność dłużnika nie będzie już do tego potrzebna. "W projekcie zapisano także, by w wyjątkowych przypadkach sąd mógł, po rozważeniu interesów obu stron, nie uwzględnić upływu terminu przedawnienia, jeżeli wymagają tego względy słuszności" - dodał resort. W projekcie przewidziano też modyfikację sposobu liczenia upływu terminu przedawnienia. Bieg przedawnienia ma się bowiem kończyć z upływem ostatniego dnia roku kalendarzowego. Oznaczałoby to, że terminy przedawnienia zostaną nieco wydłużone - o czas do końca roku kalendarzowego. Reguła ta nie będzie jednak dotyczyć terminów przedawnienia krótszych niż dwa lata. "Rozwiązanie będzie stanowić ułatwienie dla samych wierzycieli, którzy nie będą musieli dokonywać szczegółowych obliczeń" - zaznaczono w uzasadnieniu projektu. Ponadto, projekt m.in. przewiduje zmiany dotyczące egzekucji sądowej i administracyjnej z rachunku bankowego. "Od 8 września 2016 r. obowiązuje bowiem przepis, na mocy którego organ egzekucyjny może zająć rachunek bankowy dłużnika drogą elektroniczną. Obecnie banki są zobowiązane do bezzwłocznego przekazania zajętej kwoty, co uniemożliwia podjęcie przez dłużnika obrony, nawet jeśli zajęcie jest bezzasadne, bo np. dług został uregulowany lub roszczenie jest przedawnione" - przypomniało MS. "Zgodnie z projektem, zajęta kwota nie trafi na konto komornika lub np. urzędu skarbowego wcześniej niż po upływie 7 dni. To okres, w którym dłużnik będzie mógł wnieść powództwo o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego, co umożliwi mu wyjaśnienie sprawy" - wskazano. Taki tryb nie będzie jednak możliwy, gdy komornik zajmie rachunek, by ściągnąć należne alimenty lub zasądzoną od dłużnika rentę, np. na rzecz osoby przez niego poszkodowanej. "W tym przypadku dobro dzieci i osób, którym przysługuje renta, jest ważniejsze niż dobro tych, wobec których komornik prowadzi postępowanie egzekucyjne" - uznali autorzy projektu. (PAP) autor: Marcin Jabłoński
Co nie oznacza że nie może być niżej.Dobrze by było zakończyć dzisiejszą sesję 8,10-8,15 jak nie to moim zdaniem spadamy na 7,30. Mam nadzieję że tak się nie stanie bo zabawie tu na dłużej niż zakładałem.Pzdr.
Ja natomiast sektorowi windykacji podziekowałem. Sprzedałem wczoraj reszte Vindexusa. Zbierałem akcje od 4 lat, jakies 40% zarobiłem, ale straciłem cierpliwosc do tej spółki i branży. Mimo wszystko życzę zysków akcjonariuszom, pozdrawiam.
Dobra odpisze bo aż żal czytać wasze wypociny. Przestańcie skomleć, jeżeli nie jesteście w stanie zaakceptować spadających cen akcji i źle się z nimi czujecie to sprzedawajcie, a przeciwnie jeżeli cena jest według Was atrakcujna to kupujcie. No chyba że nie macie żadnego planu jak większośc tutaj to wtedy dzieje sie to co sie dzieje. Akcje spadają a wy wijecie sie jak płotki złapane w sieci, ogarnia Was strach bo nie macie pojecia co tobić...zero planu. A teraz kilka faktów, cena jest atrakcyjna ?? sprawdźcie przepływy pieniężne - 30 baniek z działalności operacyjnej, zyski są ale tylko na papierze, należności krótkoterminowe 205 baniek. Pozdrawiam i zacznijcie czytac raporty.
@pantore to co napisałeś to niby takie obiektywne? Dałeś wyraźny sygnał , że ze spółką nie do końca jest dobrze. Proste pytanie masz akcję? To wiele wyjaśni...
i proszę: Getback się wyszumiał i teraz ma problem, Kruk przymulił we Włoszech, a Vindexus konserwatywnie spokojnie do przodu. Myślę, że teraz urealnią się ceny kupowanych wierzytelności i znajdzie się miejsce na zakup nowych pakietów dla Vindexusa na rynku obrotu wierzytelnościami.
Brak słów na zachowanie się kursu. Cała ta nasza giełda to jak wyspa z bananowcami oderwana od rzeczywistości. Jak tylko Pisiory dorwały sie do władzy zaraz zaczęły się spadki na GPW. Dać małpie brzytwę .....
Dnia 2018-03-28 o godz. 09:47 ~jekyll napisał(a): > Brak słów na zachowanie się kursu. Cała ta nasza giełda to jak wyspa z bananowcami oderwana od rzeczywistości. Jak tylko Pisiory dorwały sie do władzy zaraz zaczęły się spadki na GPW. Dać małpie brzytwę .....
Dokładnie. Obroty znów jak w warzywniaku. Ten GetBack to nieźle zepsuł sentyment. Tam to już grają pod jak najniższą emisję. Wiedzą, że spółka potrzebuje sporo kasy, więc chcą to wykorzystać. Ale branża nie jest aż tak źle odbierana skoro Kruk rośnie na takim rynku.