Tu nie chodzi o to zeby zwiekszyc przychody spolka nie jest w stanie tego zrobic.Chodzi o to zeby spolka utrzymala sie na wodzie i nie przeszkadzala:: naplywajacemu kapitalowi.Moze to zabrzmi niezbyt sensownie ale te wladze nie sa w stanie nic pozytywnego zrobic i jak sadze wcale im na tym nie zalezy.Jesli utrzymaja przychody na poziomie sprzed kilku lat to bedzie to maly sukces.Na razie jak widac to sie nie udaje,szkoda. Wklejony link z przychod za 2016
na tą ilość sklepów uważam że przychody całkiem niezłe w dalszym ciagu uważam że spółka jest skrajnie niedowartościowana zero zadłużenia , no a sama marka na rynku modowym coś znaczy , przy tej cenie dolara powinni zacząć pokazywać jakies wyniki
ja bym dodał, że jak na mniejszą liczbę sklepów to wyśmienite osiągnięcia. Skoro total przychody bez mała podobne do ubiegłorocznnych to porównując te same istniejące sklepy siła rzeczy musiała nastąpić w nich poprawa. Do tego dolek nisko :)
No ale każdy ma tam jakis punkt widzenia. To jest mój.
Stawiam dolary przeciw orzechom gdyby wyniki za przychody grudniowe były wyższe niż przed rokiem wkrótce zobaczylibyście cene 1 ,50 zl za akcje.To info przyblokuje kurs.Przychody za 2017 były najniższe w historii firmy.Opowiadanie banialuk ze jest ok niczemu nie sluzy.
Dnia 2018-01-11 o godz. 10:17 ~Sterw napisał(a): > Stawiam dolary przeciw orzechom gdyby wyniki za przychody grudniowe były wyższe niż przed rokiem wkrótce zobaczylibyście
GDYBY Babcia miała kółka to by tramwaj prędzej był!