1. pani AD "sprzedaje" sobie darowane akcje... 2. nie wiadomo komu... 3. nie wiadomo na jakich zasadach...cash, wkład, coś innego... 4. "sprzedaje" je ZNACZNIE POWYŻEJ ceny rynkowej - ten co "kupuje" ma dobrze pod sufitem ?... 5. w tym tempie "sprzedawania' ten proceder będzie jeszcze trwał ponad 7 lat... 6. chyba ten co "kupuje" już nazbierał ponad 5% - gdzie komunikat (chyba że jeszcze nie nazbierał albo "kupują" różni... 7. kurs "pokazuje" co o tym sądzi - KOMPLETNE DNO....brak popytu absolutny...
dla mnie to "działania" małej, rodzinnej firemki, która, de facto, nie powinna być spółką publiczną... takie "działania" nie zasługują na to aby była....