Niby orły spekulacji wypracowały zysk na kontraktach terminowych to czemu rentowność operacyjna spadła?
Czyżby od tych zysków na spekulacjach orły dostały odpowiednie premie ?
No właśnie to jest największy problem tej spółki. Nie potrafi zarobić na koniunkturze. Zawsze znajdą się jacyś pośrednicy (brokerzy, dostawcy, doradcy), którzy to wykorzystają kosztem spółki i akcjonariuszy. A koniunktura niestety nie będzie trwać wiecznie.
Wygląda na to, że czym więcej spółka produkuje i sprzedaje to na każdej dodatkowej tonie zarabia coraz mniej. Biorąc pod uwagę, że średnia cena PB w całym III kw była o 10% wyższa niż w II kw to z samej różnicy w cenie spółka powinna zarobić dodatkowe 10-15 mln PLN. Niestety w sprawozdaniu nie dowiemy się jakie to koszty miały wpływ na pogorszenie się rentowności operacyjnej bo są one ujęte w kosztach wytworzenia. Zarząd też o tym nic nie napisał bo i po co skoro wyniki są dużo lepsze niż w ubiegłym roku więc trzeba sobie zostawić gdzieś trochę marginesu na osiągnięcie dobrych wyników w kolejnych kwartałach.
To, że orły spekulacji wreszcie coś dołożyły do wyniku jak widać nie oznacza, że nie ma sposobów żeby ten wynik czym innym obciążyć. Tak czy inaczej spółka fundamentalnie mocna i naprawdę główny mógłby ją ściągnąć z GPW bo tu nic ciekawego nie będzie się działo.
To jest chyba związane z polityką podatkową. Te kombinacje ze znakiem towarowym i właściciel zarejestrowany w Luksemburgu. Dużego zysku raczej tu nie zobaczymy