nie ma znaczenia ile dostanaz kontraktów, czy 100ml czy 100mld. tu problemem jest to że mało akcji jrest w obrocie a akcjonariusz wiekszościowy po pierwsze kurs ma w d a po drugie ma zarzuty. nikt nie będzie w to wchodziłbo szanse na sukces są nikłe.
No właśnie to nie jest wcale mało, po za tym były prezes ma zarzuty o jakąś drobną łapówkę dla dziewczyny , pewnie bez pod stawne bo do tej pory były by konkrety, Wielu byłych Prezesów a nawet obecnych ma zarzuty i nic się nie dzieje, są to chwilowe wahania, Tu faktycznie dużo zależy od byłego Prezesa bo żeby kurs był na stałe 3 zeta to potrzebował by w tej chwili chęci i tygodnia, ale on ma może gdzieś biznes, i reputację? Takiej firmy jak Wasko za świeczką szukać na giełdzie, większość zajmowała się produkcją akcji i dystrybucją. A Wasko rozwojem i umacnianiem pozycji na rynku, jestem tu wiele lat, szkoda słów. jestem mocno rozczarowany. Panie/Pani Wajda przy takin udziale, wzrost wartości akcji powinien być równie ważny jak liczba i jakość kontraktów. Pozdrawiam starych akcjonariuszy, ja osobiście poczekam jeszcze do końca listopada, Brak już argumentów na ten stan. To jest ekonomicznie niezrozumiałe, Pozdrawiam