Będzie 5 będzie radość..W 6 zł nie wierze..Sukcesywnie wypłacam i kupuje inne spółki..Bo moze się zdrzy że zacemtujemy się tu w mareniach .A WIG odjedzie..
Ok zakładając ,że robie głupio..Na co liczysz na Syntku???Na wycofanie sie Sołowowa? Wszystko sie może zdarzyć..Ale hm Myśle że nie blefuje..Może być drugie wezwanie.Ile da..Myśle że okolło 5,5 zł...Kiedy? I znów pytanie czy giełda wtedy nie djedzie w góre..Jest sporo wiecej obiecujący spółek..Straty tu nie mam...Fundusze sie predzej z nim dogadają ..Drobni są sami...Nie wiem czy robię dobrze..Ale intuicja mi to podpowiada..
Misię nie spieszy. Syntek to dobra firma i Ja mam czas. 4,87 to mam jak w Banku ale uważam ,że to zbyt MAŁO za akcje takiej firmy z Przyszłością. Akcje Zasady sprzedałem 2 lata po wyjściu z giełdy i po wyższej cenie niż wychodziła. Jeszcze miałem 2 dywidendy. Jeżeli Sołowow faktycznie ma klienta na Syntka to TYM BARDZIEJ TRZYMAM. Kasy na pewno nie stracę. Wszystkie firmy chemiczne będą się konsolidować, więc i na pewno Syntek a Ja z nim dalej czekam na Uczciwą wycenę akcji a nie jak pożal się Boże BOŚ-ia. Kto nie ryzykuje ten nie pija szampana. Na giełdzie jestem od samego początku. Przedtem byłem na NYSE w Nowym Jorku.
Możecie wypisywać co chcecie, ja się zgadzam z jaco, tradycyjnie będą próby wyd... ulicy jak zawsze w takich sytuacjach.Kurs nie pójdzie do góry przynajmniej do końca grudnia, dopóki nie okaże się ile zebrali po 1 wezwaniu.
I jeszcze tak kulawa teoria o sprzedaży Synthosa, nie sprzedaje się kury znoszącej złote jajka. Ta firma będzie w stanie finansować kolejne przedświęwzięcia pana Sowołowa.