Zyski za cztery ostatnie kwartały 4,58 mln zł. EPS 64 grosze na akcję. WOW. Przy kursie 2,91 zł za akcję daje P/E równe dokładnie 4,55. Szok. Do tego spółka płaci dywidendę i jest na rynku 27 lat. Czy to rynek jest szalony, czy ja czegoś nie widzę?
Koleżanko! Jak EPS to wiadomo, że na akcję, ale do rzeczy. Poprawa wyników w Indos ma miejsce od pierwszego kwartału 2017. licząc kwartał do kwartału. Znalazłem gotowy news z sieci, w którym spółka pokrótce opisuje dokonania pierwszego kwartału. Link https://ceo.com.pl/indos-sa-odnotowal-rekordowo-dobre-wyniki-iq2017 Jak dla mnie druga połowa 2016 była wyśmienita, ale odpis wpłynął na wynik. Zgadzam się w całej rozciągłości, że obecnie, czyli poniżej ceny emisyjnej to bardzo bezpieczny papier, a jak spółka potwierdzi wejście na główny rynek to kapitalizacja obecna x 2,5 do x 3 więcej niż możliwy scenariusz.
Mega atrakcyjna spółka. Muszą się tylko wysypać niecierpliwi z emisji i jak cierpliwe rączki wezmą sprawy w swoje rączki, to mamy to dyszkę bez problemu.