:) jeszcze dwa tygodnie temu kiedy kurs oscylował między 0.24 - 0.28 zł
nie było tutaj nawet najmniejszego jęczenia nagany spadkowej :) kiedy kurs skoczył na nowy poziom nagle zrobiło się tutaj pełno od ujadających na wszystkie strony piesków... czyżby ktoś liczył na zebranie w dobrych cenach? Czy może to troska o bliźniego przyciągnęła ich wszystkich tutaj.

Sprawa jest prosta, jęczą bo w ciągu 2 dni nie skoczyło +50% jak chcieli

A ja myślę, że jednak konsekwentnie zbierają i dobierają, widać to nawet teraz przy 0,35 ile nie dorzucą tyle znika.

Wczoraj było z ukrytego zbierane po 38 ze 100k wpadło .Że jest chwilowy spadek to wcale mnie nie dziwi naturalna jest to kolej rzeczy . A że są ujadacze to nie ma co sie dziwić nie stać ich na spółki 1 zł + to siedzą na takich jak ta i tylko psioczą .