zgoda ,spadly tez zobowiązania i to jedyne plusy.Spadajace przychody to zaraza a popatrzcie na przepływy operacyjne co się dzieje z kasą.Nie ma pomysłu na biznes Bog jeden wie co dalej.Rynek stoi ,ofe wycięte obrotow brak,marchewkowe pole.I najlepsza zaneta nie pomoze na lowisku na którym nie ma ryb.Tutaj nie ma kasy ja jej nie widze.
gdyby przychody były na poziomie z tamtego roku bylby zysk ale przychody się zjeb i zysku nie ma.Solar zawsze cos popierd nie może być normalnie.Jak nie sraczka to katar
podaz wchodzi odwaznie odbioru nie widac,to zwiastuje zle wiadomosci.KIm jest prezes tej spolki?czy okaze sie czlowiekiem honoru i pozwoli akcjonariuszom odrobic pare zlotowek czy oglosi wezwanie po groszach i pusci drobnice w skarpetach.To pytanie przez jakis czas zostanie aktualne.Panie Bogacki
sadzisz ze zabierze te kase ze soba do trumny debowej? NIc mu po niej a do konca blizej niz dalej.Honor w wielu sytuacjach zyciowych jest wazniejszy niz pieniadze i inteligentni ludzie powinni sobie z tego zdawac sprawe.Gdybym byl prezesem duzej spolki robilbym wszytsko co mogl zeby akcjonariusze odzyskali wlasne pieniadze w granicach rozsadku. Z drugiej strony jednak wiele spolek wchodzi na gielde tylko w celu pozyskania kasy i to jest powod nr 1 majac akcjonariuszy za nic.Ludzie bywaja z gruntu nieuczciwi i niewiele mozna na te chorobe poradzic.Jesli solar podrasowywal wyniki przy IPo trudno sie tutaj doszukiwac jakiekolwiek uczciwosci.