Biznes?Gospodarstwo przynosi straty ,fatalne zarządzanie . Jakby było to gospodarstwo rentowne to Skotnicki by się go nie pozbywał. Pepees to dla mnie w tej chwili patologia ,grupa akcjonariuszy robi co chce pozostali nie mają nic do gadania. Po roku z takimi zyskiem dywidenda należała się jak psu buda.
ale oni pozbyli się tego gospodarstwa na rzecz spółki której się w dużej mierze właścicielami, wiec teoria o pozbywaniu się czegoś co przynosi straty-kupy się nie trzyma - dla mnie to przerzucenie aktywów w celach jakich się takiej drobnicy jak my nawet nie śniło ;)
To gospodarstwo to fatalna inwestycja , nikt nie wie ile zostało w niego zainwestowane , nie ma takich cena za hektar , kiedy ktoś rozliczy ten zarząd !!!
Gospodarstwo do sprzedaży wystawiło 400 hektarów ,nie wiem czy to wszystko , cena za całośc to około 12 mln , za hektar konkretnie wyszło 27,8tys . Czy w mazowieckim cena za hektar to dużo?
Zastanów się ? ile firma zapłaciła juz za to gospodarstwo ,a ile zainwestowała , koszt dzierżawy i wykupu można znaleść, wartość inwestycji nie .400 h to ziemia uprawna ? Gdzie są położone Ponary ???? sprawdz na mapie. Sami fachowcy w zarządzie i akcjonariacie !!!!!!
Nic nie pisali ,że przedplatę zwrócili , ile odsetek ???Policz sobie prawdziwy koszt tej inwestycji . Dzierżawa z góry płatna, inwestycje , wykup , ciekawe jak wartość gospodarstwa wyceniali !
że gospodarstwo przynosi strtaty to nie jest mój wymysł tylko twarde fakty z raportu. Na WZA było pytanie w tym temacie do Prezesa i potwierdził ,że sa straty tylko biedak nie wiedział ile ,bo nie umie czytać raportu spółki ,którą zarządza.