Spółka przypomina PAMAPOL sprzed paru lat. Tam też były przejęcia, wielkie nadzieje i jak sie potem okazało przejęcia pociągnęły spółkę na dno jeszcze bardziej. Informacja o przejęciu winduje kurs w górę a potem jak przejmowane podmioty przynoszą straty to jest jazda w dół.
Tak było z PAMAPOLEM który wykończył wszystko co kupił po drodze rozwodząc si,ę co to nie przejmuje i jakiej to restrukturyzacji i inwestycji nie robi... i to samo się dzieje z OTMUCHÓW. Taka to oto specyfika branży spożywczej.
Zdychało to będzie przez długie lata aż w końcu ktoś to kupi i jak trafi na mądry zarząd to będzie coś produkowało z zyskiem. Póki co to na horyzoncie samo zdychanie.