KNF nic tu nie zrobi. Zajmuja sie glownie nieprawidlowosciami w komunikatach rynkowych - taki jest fakt. Jezeli ktos ma rozliczyc zarzad z dzisiszej sytuacji to tylko prokurator i kodeks karny.
Należy napisać zawiadomienie do prokuratury o możliwosci popelnienia czynu zabronionego w świetle kodeksu karnego. Im wiecej takich zawiadomien tym wieksza szansa na szybszą reakcję. Jak rozumiem w przypadku spółki, było conajmniej kilka sytuacji, wskazujacych na takie wlasnie postepowanie. W piśmie należy podać możliwe najwiecej szczegółow dotyczący potencjalnego czynu karalnego.