zbył 23.08. to wtedy była zwała z 2xxx na 1,50. dawno pisałem, ze graja tylko miedzy soba ci głowni akcjonariusze. ludzi z zewnatrz brak. czy rosnie 30% czy spada 30 % zero zainteresowania. taki urok spółek NC . mało akcji , niziutki ff. pare akcji obrotu robi ogromna róznice. po co to całe nc istnieje. ? zenada. spólki tu wchodza na jakims tam poziomie, debiut, pare dni po debiucie rosnie, a potem latami równia pochyła. zrezygnowałem z nc , to mrozenie kasy. a w dodatku lepiej niz na giełdzie mozna sie pobawic w kryptowaluty. adrenalina jest, spore wachania kursów, obroty sa , a i mozna zarobic albo stracic jak na gpw. nasza giełda to tragedia. smiech.