Fakt... przy obecnym kursie to można powiedzieć że perełka w sezonie ogórkowym. I ktoś dziś ładnie na samym końcu pociągnął - 5000 szt to rzadko widziany wolumen... w jednej transakcji przy 3.20 dało mu to ponad 20% co przy kilku dniach oczekiwania jest doskonałym wynikiem... Jestem bardzo ciekawy co stanie się przed 4 lipca...
Dnia 2017-06-27 o godz. 21:01 ~sokoban napisał(a): > Fakt... przy obecnym kursie to można powiedzieć że perełka w sezonie ogórkowym. I ktoś dziś ładnie na samym końcu pociągnął - 5000 szt to rzadko widziany wolumen... w jednej transakcji przy 3.20 dało mu to ponad 20% co przy kilku dniach oczekiwania jest doskonałym wynikiem... Jestem bardzo ciekawy co stanie się przed 4 lipca...
pociągnął? raczej dostał strzała, ktoś zobaczył że jednak kurs nie poleci w górę to wywalił póki miał okazję bo teraz znowu pusto z lewej a w dodatku na 3,25 ktoś wystawił 3k czyli koniec szansy na wzrosty niestety. oby się 3zł utrzymało tylko...
o ile pamiętam to wartość dywidendy jest odcinana od kursu - 2016 nie ma tu znaczenia. i ten przepis jest dla mnie kompletnie niezrozumiały - to kara dla tych którzy trzymają akcje
Na giełdzie jest zasada , w związku z rozliczania posiadanych akcji z " poślizgiem " 2 dni , dlatego akcje musisz posiadać 2 dni wcześniej. 03.07. - I dzień / 30.06. - II dzień. Dlatego tak wychodzi , bo 02.07. to Niedziela , a 01.07. to Sobota.
Inwestorzy od siedmiu boleści... dwa dni giełdowe przed terminem dywidendy akcje muszą być na rachunku żeby zostały zaliczone do stanu posiadania. 4 lipca to wtorek, 3 to poniedziałek, wcześniej mamy sobotę i niedzielę bez obrotu więc dziś jest ten D-Day... dawcy kapitału..
I ma racje - wyżej mieliście napisane na kiedy jest liczony stan dywidendy. Kluczowe pytanie - co dalej? Czy jak ktoś wcześniej zauważył wartość dywidendy jest tak ustawiona żeby zrobić wezwanie? Czy znowu będzie się kisić przez lata bez pomysłu co dalej..
Decyzja o wypłacie dywidendy zapadła, w mojej ocenie równolegle z decyzją co do przyszłości spółki. Niezależnie czy Emu idzie na sprzedaż czy to obecny właściciel będzie w nią dalej inwestował, raczej mało prawdopodobne jest jej pozostanie na giełdzie. Wartością tej spółki jest ogromna baza umów na dystrybucje muzyki i rosnąca ilość osób decydujących się na legalne i odpłatne słuchanie. Nawet jednak jeśli spółka dalej by się kisiła, to co roku wypłacałaby ok. 20 gr dywidendy (czyli ok. 8%). Czyli taka super lokata.
Chyba jednak prędzej zostanie wycofana z parkietu.... kasa wyjęta, skup można zrobić. Pytanie czy w najbliższej perspektywie czy raczej to koniec tego lub przyszły rok... Z uwagi na same koszty utrzymania nie opłaca się utrzymywać w tej formie, zresztą od dłuższego czasu nie bardzo wiadomo dlaczego nie zrobili skupu i wycofali się z GPW. A może... wszystko zostanie wystawione do sprzedania dalej?
fundusz to ma to w przysłowiowych czterech literach - spółka przynosi spore zyski (ciągle) w znacznej części jest w jednych rękach = sytuacja niemal idealna! a Wy maluczcy niestety modlitwami tylko możecie się posiłkować... wątpię żeby zaszły znaczące ruchy na wakacjach - sam bym się opalał gdzieś gdzie święty spokój łączy się z lazurowym kolorem morza!