Z przykrością stwierdzam, że możliwym scenariuszem dla Sygnity jest wezwanie a że wytyczną może być średnia cena z 6 miesięcy która waha się w okolicach 6 zł więc dla wielu zarobku nie będzie a ktoś skupi akcje i zabierze spółkę z giełdy. przykładem może być ostatnio integer
EEEE TAM ! aby ściągnąć spółkę z giełdy potrzebne jest 90 % jak zrobią wezwanie po dziadowskiej cenie to kto im sprzeda ? fundy kilka lat temu nie sprzedały po 21 zeta bo kupowali po dużo wyższych cenach .
6 zl to jest malo ale prawo w Polsce pozwala bezkarnie okradać mniejszych akcjonariuszy i tu moze byc podobnie w koncu spółka ma spore przychody i zeby nie moc wypracować dodatniej marży to jak kierowana jest ta spółka
Uważaj, bo ktoś to z Torunia przeczyta i wpadnie na taki pomysł. Biorąc pod uwagę ich zdolność pozyskiwania środków publicznych, to dla firmy nie byłoby takie złe - większość projektów dla nich ;)
Pewnie paru ludzi zna juz wyniki kwartalne i dlatego juz pozbywają się akcji, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują ze wyniki te będą fatalne i prawdziwa jazda w dół jeszcze przed nami, dobrze ze tylko do zera mogą spaść bo gdyby mogło jeszcze niżej to znając. Syfzgnity to by sobie tak spadało i spadało tak w nieskończoność