Po raz n-ty widzę ten argument na tym forum . Bez obrazy, ale jest on naiwny. Pisałem to już parę razy na forum - każda firma działa do końca tak jakby miało być dobrze. Pamiętacie jak upadały duże biura podróży - ludzie potem się oburzali, że przecież jeszcze dzień wcześniej sprzedawali wycieczki, a kolejnego dnia ogłaszają upadłość. Ale to nie jest perfidia, to jest normalne działanie. Zarząd składa wniosek o upadłość w momencie utraty płynności. Ten momeny zwykle następuje nagle - choć często można przewidzieć już wiele miesięcy wcześniej, że on nastąpi. Ale to nie jest tak, że firma już wie, że za miesiąc ogłosi upadłość i w związku z tym z wyprzedzeniem zwija biznes. Nikt tak nie robi, bo to oznaczałoby, że wniosek o upadłość jest zgłoszony o ten miesiąc za późno.