Jeśli na najbliższym walnym zgromadzeniu akcjonariusze Netii zachowają się powściągliwie i uchwalą wypłatę dywidendy zgodną z propozycją zarządu, to spółka także w kolejnych latach będzie mogła nieprzerwanie dzielić się zyskami - powiedział dziennikarzom T. Szopa, prezes Netii.
http://marketinvest.pl/gielda/komentarze-i-analizy/9-analizy-akcji/22831-rynek-akcji-alma-netia-pgnig-bogdanka

W każdej normalnej spółce skutkowałoby to wzrostem kursu - a w tej padlinie nic. Bo to nigdy nie wiadomo czy taka archaiczna technologia nie zaliczy gleby w ciągu następnego roku.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Netia-zaklada-ze-w-18-w-zasiegu-jej-sieci-bedzie-co-trzecie-nowe-mieszkanie-7510396.html 

w 2016 roku w zasięgu Netii było 9 tys. gospodarstw domowych, w 2017 planują podwojenie tej liczby, a w 2018 docelowo z usług będzie korzystać co trzecie nowo oddane mieszkanie

A jaki wniosek z tego wklejonego fragmentu - widzę że wniosków brak. I co z tego że ileś tam klientów jest w zasięgu sieci. Jezeli chodzi o duże aglomeracje to prawdopodobnie ci sami klienci są w zasięgu wszystkich sieci zarówno netii jak i innych operatorów jak i kablówek. Czyli, że rozumiem ze cała konkurencja położy się na leżaku i pośpi a w tym czasie netia zdobędzie sobie trochę klientów - to jest wniosek.