Dnia 2017-02-27 o godz. 18:13 ~Wariat napisał(a): > Emisja obligacji...
za bardzo się nie rozpisałeś, echo rozpoczyna w tym roku nowy cykl inwestycyjny i teraz pojawia się kwestia jak je najlepiej finansować, kredyt byłby droższy od obligacji, emisja akcji wymagałaby zwiększenia wkładu akcjonariuszy,, a i główny akcjonariusz musi jakoś pozyskać akcje - też potrzebują kasy, przeznaczenie całości zysku mogłoby się odbić czkawką na kursie+ nie byłoby dywidendy dla głównego akcjonariusza, któremu kasa się przyda, a zatem najlepszym i najtańszym w tym przypadku rozwiązaniem wydaje się emisja obligacji..jak dla mnie jest to korzystne, ponadto nie wiemy na ile lat będą te obligacje, a już w przyszłym roku zysk może być około 1,5 mld lub więcej, a ilość inwestycji będzie rosła, jeżeli ktoś ma wątpliwości to można spojrzeć na ROE i ROA i średnie oprocentowanie obligacji.. - jest to dla nas korzystne, jeżeli uważacie inaczej to proszę o jakieś rozsądne argumenty
poniżej komunikat spółki: Zarząd Echo Investment S.A. („Spółka”) informuje o powzięciu przez Spółkę zamiaru ustanowienia publicznego programu emisji obligacji i podjęciu w związku z tym w dniu 27 lutego 2017 r. przez Zarząd Spółki uchwały w sprawie ustanowienia publicznego programu emisji do kwoty 300.000.000 złotych lub równowartości tej kwoty w euro. Obligacje będą oferowane w trybie oferty publicznej, przeprowadzanej po zatwierdzeniu prospektu emisyjnego podstawowego przez Komisję Nadzoru Finansowego. Szczegółowe warunki emisji obligacji będą ustalane przed emisją danej serii obligacji. Prospekt emisyjny obligacji wraz z wnioskiem o jego zatwierdzenie został złożony w Komisji Nadzoru Finansowego w dniu 27 lutego 2017 r. Spółka planuje wprowadzić obligacje emitowane na podstawie prospektu emisyjnego do obrotu na rynku regulowanym Catalyst prowadzonym przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie S.A.
Zarząd Echo Investment podjął uchwałę w sprawie ustanowienia programu emisji publicznych obligacji o wartości do 300 mln zł, lub równowartości tej kwoty w euro. Spółka złożyła do Komisji Nadzoru Finansowego Prospekt Emisyjny. Planuje wprowadzić wyemitowane obligacje do obrotu na rynku regulowanym Catalyst. Wszelkie szczegóły dotyczące emisji, w tym m.in. harmonogram, waluta emisji, termin zapadalności czy wysokość oprocentowania, będą określone w Prospekcie Emisyjnym oraz w ostatecznych warunkach emisji danej serii obligacji. - Przyjęta w 2016 roku nowa strategia Echo Investment zakłada szybki wzrost skali działalności. Tylko w 2017 roku Grupa zamierza rozpocząć budowę co najmniej 14 inwestycji w sektorze mieszkaniowym i biurowym o łącznej powierzchni użytkowej około 140 tys. mkw. Echo Investment jest w trakcie zaawansowanych negocjacji w sprawie zakupu gruntów pod nowe projekty z ponad 500 tys. mkw. powierzchni użytkowej. Rozmowy te w nadchodzących miesiącach powinny przekształcić się w zawarte transakcje – mówi Nicklas Lindberg, prezes Echo Investment. Maciej Drozd, wiceprezes ds. finansowych dodaje: - Poziom zadłużenia spółki jest niski. Po trzecim kwartale 2016 roku współczynnik zadłużenia netto wobec wartości aktywów wynosił jedynie 30 proc. To daje duży komfort przy wyborze optymalnego sposobu finansowania przyszłych inwestycji. Publiczna emisja obligacji to dodatkowe narzędzie, którego będzie można użyć przy wyborze źródeł finansowania rozwoju Grupy. - Uważamy, że dzięki stabilnej pozycji finansowej, klarownej strategii, obecności spółki na Giełdzie Papierów Wartościowych oraz dobrej reputacji, Echo Investment ma dobre perspektywy pozyskania finansowania poprzez publiczną emisję obligacji. Decyzja o przeprowadzeniu takiej emisji nie została jeszcze podjęta. Kiedy prospekt zostanie zatwierdzony przez KNF, Zarząd będzie podejmował decyzję o wyborze najlepszego źródła finansowania, biorąc pod uwagę zapotrzebowanie Spółki na kapitał oraz warunki na rynku kapitałowym – mówi Maciej Drozd. W 2014 roku Echo Investment po raz pierwszy wyemitowało publiczne obligacje. Z czterech serii emisji spółka pozyskała łącznie 200 mln zł. Oferta spotkała się z dużym zainteresowaniem rynku.
Dla mnie cała ta sprawa śmierdzi. Zarząd wiedząc, że ma duże potrzeby gotówkowe na inwestycje czyści spółkę do zera wypłacając nadzwyczajne dywidendy a teraz wyciąga ręce do inwestorów, żeby oni ryzykowali swoje pieniądze za 5% w skali roku na obligach podczas gdy oni kasę ze spółki już wyciągnęli.
Dnia 2017-02-27 o godz. 20:58 ~xxx napisał(a): > wychodzi na to,że główny udziałowiec chce dużą dywidendę.może nawet on obejmie obligacje i zarobi kolejne x%-duży może więcej.
Jako osoba fizyczna obejmując obligacje zarobi 5%, ale straci firma w której ma udziały bo firma pewnie będzie musiała posiłkować się kredytem obrotowym na płacenie odsetek zamiast użyć kapitału własnego którego się pozbywa na dywidendę. Jak dla mnie to zalatuje działaniem na szkodę spółki.