ale zrobił tych co uwierzyli w ta spólke kupowali po 200 ba nawet 300, teraz zbierze za 50 a za 2 lata znowu wejdzie na giede on jest misztrzem krentactwa
juz nikt w nowy interes Brzoski na giełdzie nie wejdzie po takim zagraniu. No niestety ja rowniez myslalem tutaj dluuugo terminowo ale nie daja szansy... dziękuję Panie Brzoska
gamonie ktorzy piszecie tutaj o przekrecie - tak sie dziwnie sklada ze gdyby brzoska nie znalazl sobie partnera ktory sfinansuje spolke to integer i inpost by zbankrutowaly - przy takich dlugach jakie maja, i cash flow jakie generuja nie mieliby kasy na wykup obligacji zapadajacych, nie mowiac o zlamaniu konwenantow z powodu fatalnych wynikow finansowych...
zatem brzoska nie mial wyboru i musial zaprosic fundusz z workiem pieniedzy...
a to ze fundusz zyje z tego ze tanio kupi drogo sprzeda to przeciez standardowa sprawa... a sprzedac zawsze jest latwiej poza gielda wiec dla tego wyprowadza spolke z giel;dy... a pitolenie o tym ze ktos robi przewal to jakis dramat ludzi nie majacych pojecia o biznesie...
gdyby nie ta umowa z adventem to wasze akcje warte bylyby zero!!!
i druga sprawa - na razie nikt wam nie kaze sprzedawac po 41 zl - mozecie przeciez sie nie zapisac bo uwazacie ze spolka warta jest 200 zl per akcja .... tylko pamietajcie o tym ze jesli advent bedzie uwazal ze jednak akcja warta jest mniej i nie zdecyduje sie na skup wowczas integera czeka bankructwo ... no ale co ja bede pisal - i tak zapewne wiecie lepiej - zlodzieje i bandyci lapac prezesa :)
ja osobiscie uwazam ze akcje sa warte wiecej niz 41 i mysle ze fundusze po tyle tez nie oddadza... moim zdaniem benchmarkiem jest cena wynikajaca z emisji ostatnich warrantow, co nie znaczy ze pokazuje ona w punkt cene na jaka zgodzi sie advent :)