dwa tygodnie nie pisałem, bo i po co zastanawiam się tylko ilu posłusznie oddało przy dołach, że wybicie będzie na dniach też było wiadome, po cichu obstawiałem dzisiejszy dzień i tak się stało, ale to i tak dopiero jeden pik, więc nie ma czym się podniecać, no chyba, żeby był porządny odcinający od wszelkiej maści spekuły, ale na to się nie zanosi, do tego potrzeba by było 30-40% na jednym ssaniu i przepływ akcji w jednym konkretnym kierunku.