Skrócili się znacznie z akcji, już wiemy kto jest sypaczem, tylko dlaczego po tej cenie...???

Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu. Pewnie będą stopniowo wychodzić do końca. Okazja do zbierania.

Żadna okazja, skoro będą sypać w rynek akcjami, a płynność finansowa dalej taka kiepska,to nie ma się co łudzić, że coś tu będzie pozytywnego, zasypią wszystkich akcjami. Widocznie nie jest w spółce najlepiej skoro ratują kapitał co się jeszcze da...
Przykro to mówić, ale tak to niestety wygląda. Zresztą zobaczymy co będzie w raporcie.

Ten proceder musi już troche trwac. Mieli 650k teraz już pewnie grubo poniżej 400k. Takze rynek to wchlonie.

Natomiast dlaczego sprzedają - to jest dobre pytanie. Może mają już dość czekania i obietnic?

bo prezes ma gdzieś akcjonariuszy i tyle w temacie inna zarządy reagowały na tego typu spadki kursu czy zły odbiór a on ma to w nosie ważne że się kręci i pensja wpada

Ale co może zrobić prezes, przecież nie będzie kupował akcji na giełdzie skoro wie jaka jest sytuacja w firmie, prawda...?
Firma od kilku lat ma straty, a długi ogromne, więc musiałby być szalony, żeby kupować takie akcje. A Fortress sprzedaje, bo chce uratować co się jeszcze da, szkoda oczywiście, ale cóż tu poradzić...???

No komunikację powinni poprawić. Pewnie nawet chcą tylko żeby to zrobić trzeba by mieć pozytywy jakieś do zakomunikowania. Czekam... Zobaczymy czy się odważą skomentować ostatnie wydarzenia czy nie. Ciekawe czy w raporcie wreszcie napiszą jak jest a nie będą mydlić oczy.

Przestaną mydlić jak im mydła zabraknie :)

a co to za inwestor ten fortress. może po prostu musi spłacić raty kredytu...

jego akcje i jego cyrk

a swoją droga komus nie przeszkadza cena 0,5 - 0,6 i odbiera od nich te akcje
i nie jest to na pewno Kowalski ze szwagrem

a prezes znowu nic nie robi i ma gdzies że akcjonariusze tracą

niestety tu masz rację :(