Tomasz Kalwat, prezes Synthosa, zrezygnował z członkostwa w zarządzie spółki z dniem 31 grudnia 2016 r. - poinformowała chemiczna firma w komunikacie.
Kalwat z Synthosem był związany od 2006 r., początkowo jako doradca, w latach 2009-2011 jako szef rady nadzorczej spółki, a od 13 maja 2011 r. jako prezes zarządu. (PAP)
na razie tsunami nie ma....ale dzis nietypowy dla gieldy dzien zamykania i otwierania transakcji pod podatek . Byl jednak dlugo zwiazany z Syntkiem.Moze za dlugo pod to co chce zrobic Pan S.?
Tak się kończą kariery ludzi nieposłusznych właścicielom. Ile mógł się prosić właściciel o wypłacenie dywidendy. Poza tym rynek jest dzisiaj zupełnie inny niż był 10 lat temu i najwidoczniej prezio nie radził sobie w nowych realiach. Dobra decyzja!
To jest jedyne merytoryczne forum na ktorym nie ma ujadania. To co sie dzieje na energetykach gdzie rzadza trolle dowodzi jednego - lata swietlne od kupowania papierow z udzialem SP. Co do Kalwata: mamy consensus - zbyt dlugo i nie na te czasy. A na 2017 - choc moim zdaniem powiedzenie "fasten your seatbelts ... " bedzie najlepsza rada - zyczmy sobie dobrych decyzji na syntku.