To światełko w tunelu to pociąg pancerny jadący z ogromną prędkością, prosto na ledwo stojącą spółkę. W zasadzie to nawet nie stojącą a prawie leżącą. Obłęd nie ma końca. Emisja "K" za 0,5 zł skierowana do dotychczasowych akcjonariuszy. Jeżeli "odpowie" ten żelazny akcjonariat w 100% to powinni "uzbierać" niecałe 10 mln, ale to tylko sielankowy scenariusz. Sami ograniczyli emisje do ok 16 mln a na restrukturyzacje musza mieć przynajmniej 25 mln. Wiedzą, że głupich sieją na giełdzie i towarzystwo nie ruszy po ten szmelc! Jeżeli "kluczowy" akcjonariat jednak kupi, może dojść do tego, że free float będzie tak rozwodniony, że nie będzie miał nawet 25%. Po co komu akcje takiego glinianka.
A realizacja kontraktu? Wymaga pewnie co najmniej 30 mln własnego zaangażowania, kto wrzuci do studni bez dna takie pieniądze?? Z jakiego powodu? Żeby dać następny proch domowym pirotechnikom? Czy ktoś w ogóle wie jaka jest rentowność tego kontraktu? Co wiemy o firmie zlecającej poza tym, że została założona w sierpniu 2016r? Wygląda na to, że specjalnie tak, bo są duże obawy o realizację kontraktu, a kasa jest ze specjalnych funduszy i ktoś może po prostu beknąć?
Nie zdziwiłbym się, gdyby kosztem LS (głównie ich akcjonariuszy mniejszościowych), która może popłynąć na tym kontrakcie, ktoś się może obłowić? Ktoś, kto się ma obłowić?
Zaangażowane w cały ten kiepski interes są pieniądze funduszowe, zapewne, jak w wielu przypadkach, na wyrost.
Akcje nie mają najmniejszego potencjału wzrostowego, jakie będzie zatem uzasadnienie zarządu na cenę emisyjną 0,5 zł?
Same knoty.

MONITORING masz w 100% racje, ale te wały są już tak długo kręcone że pewnie znajdzie się ktoś naiwny.
A suma około 10mln. zł wystarczy max. do lipca 2017 a co potem to każdy wie. to są bardzo optymistyczne dane.
A druga sprawa to wniosek o odwołanie dwóch osób z rady nadzorczej - dlaczego? Ponieważ głosowali by za ogłoszeniem upadłości spółki żeby uratować jakąś część majątku spółki!!! a tego przecież zarząd nie chce

Free float nie kupi, pozostaje im te 60% ktore maja najwieksi. ARP nie powinna wychodzic glebiej, chyba ze maja z tego boki. Reszta nie ma kasy i sami nie wierza, ze cos da sie z tym biznesem zrobic. Ile by nie krzykneli, wszystko przekichaja, jak to juz wielokrotnie udowodnili.
Nie maja pomyslu na ten, juz nie innowacyjny a mocno przestarzaly i nie trafiony biznes. Im sie wydaje, ze wystarczy oglupic rynek I w tej ciemnej I metnej wodzie wylowic otumanione jednostki. Nue sa w stanie zrozumiec, ze ten pomysl po prostu sie nie sprawdzil I robia teraz manewry, zeby swoje gole juz 4 litery obronic. Ide o zaklad, ze nie sa w stanie zrobic tego kontraktu poprawnie, bedzie knot, placz I zgrzytanie zebow. Ale na naprawe juz bedzie za pozno. Nie Ci ludzie, nie ten czas.

czy ktoś wie jak nazywa się ten facet, który tym wszystkim kręci? Nie wierzę, że robi to zarząd, dla mnie to są słupy jakieś ...

Nic nie warte akcje. Już przerzucaja cały zysk na spółki zależne. Lst tylko produkuje płyty i będzie jechać na stratach a akcje będę wyrzucane w rynek aż do 1 gr. Oto cała filozofia tego biznesu

Kto wie czy nie masz racji. Zobacz co teraz kombinuja. Najpierw roluja zobowiazania ktore juz powinni dawno zaplacic bo wzieli na to kase, a po drugie oddali zarzadzanie kontraktem i jednoczesnie marze 1 mln Euro do "swojej" spolki gdzie wlascicielem jest byly przewodnicxacy RN i od lat akcjonariusz (pewnie nie bezposrednio). LS nie ma nic do gadania a co sie da przerzucaja na swoich do spoleczek kogucikow.
To juz zakrawa na oszustwo I skalpowanie akcjonariuszy, zwlaszcza free float. 21 mln !!! To tylko dlugo do wykonawcy a gdzie ARP? Z tego emisji nie ma prawa byc. To zenada I kpiny z drobnych akcjonariuszy!

Maślana - jezeli tak jest to jest to działanie na szkodę spółki!

Zobaczcie na ich informacje. Ktos pytal kto tym kreci. Masz odpowiedz. Jestem przekonany, ze po drugiej stronie kontraktu stoi podobna osoba do tej, ktora kreci tutaj. Zgarna kase a reszta do piachu. EHN to tez musza miec noz na gardle bo zamiast sciagnac dlugi LS wchodza glebiej. Zastanowcie sie czy takie dzialanie ma sens? LS juz nic nie ma do zastawienia, emisji nie ma each bytu, glowny akcjonariusz zabezpiecza co moze I wyciaga wspolna kase na calego!!! To tylko oficjalnie a co robia pod stolem by siebie zabezpieczyc tego nie widac. A przeciez to dobrane towarzystwo na maxa. Prezes, pan byly przewodniczacy, spolki "towarzyszace", wykonawca co nie egzekwuje naleznosci tez robia swoje! Co w tym wszystkim robi ARP? Po co LS jakis posrednik w realizowaniu kontraktu? Zwlasza ze to posrednik wslasnosci osoby powiazanej? Zarty jakies z ludzi. Ile sa warte akcje takiej firmy? Nic, kompletnie nic. Ta firma nigdy nie zarobi I nie splaci swoich dlugow, o dywidendxie nawet nie ma co myslec. Wszystko wyjedzie bokiem I to szybko Kto szybciej pozbedzie sie tego to mniej straci.