Osobiście uważam, że jeżeli ktoś chce zarabiać na GPW to musi być co najmniej o krok szybszy niż inni. Dlatego, jeżeli nadejdzie ten impuls, to na akcje może być już za późno. Działać trzeba właśnie teraz !
Jestem tego samego zdania, trzeba inwestować póki jeszcze tani walor, jak przekroczy 10-11 gr to w ciągu jednej sesji nastąpi i co niektórzy się nie załapią. A czuję że to już niebawem
Ja tam czekam ubrany po 6gr .
Po 30 gr oddam .
Może i nie realne , ale ja wierzę , że końcu nadejdzie taki czas.
Z drugiej strony mógłbym oddać po 10-11gr i ustawić się ponownie na 6gr. Tylko nigdy nie ma pewności ze z 10-11gr po raz kolejny spadnie na 6gr.
nawet na najgorszym opisywanym na forach walorze jako śmieć, spółka bankrut co najmniej 2 razy w roku jest podbitka 100% minimum. Damf też było że śmieć płocka makulatura a co było pare tygodni temu? z 9 gr poleciało na 48gr. 1Cybaton 140% do góry też było że śmieć teraz tasują akcje po 9-12 gr (idealne na kółeczka). Kolejny tzw śmieć B2Partner z 5 na 20gr w górę 400%. Idziemy dalej BPC przed wakacjami zastanawiałem się czy kupić bo można było łyknąć po 4 gr ale czytałem na forum że to gorsze gówno niż Damf więc odpuściłem kurs poszedł na 1,5 zł 3750% w górę. Kiedy wspomniane spółki były na dnie obroty były tam mniejsze niż w warzywniaku. Możecie sobie pisać co chcecie ale ja wolę zainwestować kasę w spółkę śmieciową która szura po dnie i poczekać nawet na jedną dobrą podbitkę na rok to w banku musiał bym czekać kilkadziesiąt lat na zysk.
Dnia 2016-11-08 o godz. 15:14 pajda757 napisał(a): > nawet na najgorszym opisywanym na forach walorze jako śmieć, spółka bankrut co najmniej 2 razy w roku jest podbitka 100% minimum. Damf też było że śmieć płocka makulatura a co było pare tygodni temu? z 9 gr poleciało na 48gr. 1Cybaton 140% do góry też było że śmieć teraz tasują akcje po 9-12 gr (idealne na kółeczka). Kolejny tzw śmieć B2Partner z 5 na 20gr w górę 400%. Idziemy dalej BPC przed wakacjami zastanawiałem się czy kupić bo można było łyknąć po 4 gr ale czytałem na forum że to gorsze gówno niż Damf więc odpuściłem kurs poszedł na 1,5 zł 3750% w górę. Kiedy wspomniane spółki były na dnie obroty były tam mniejsze niż w warzywniaku. Możecie sobie pisać co chcecie ale ja wolę zainwestować kasę w spółkę śmieciową która szura po dnie i poczekać nawet na jedną dobrą podbitkę na rok to w banku musiał bym czekać kilkadziesiąt lat na zysk.
zgadzam sie z toba w 100% pajda,ale czy tu na velto to niewiem ja zagralem 5-6,jezeli spolka splaci obligacje to wszystko mozliwe pozdr