Jeszcze nic nie jest pozamiatane, trzeba czekać na decyzję Walnego Zgromadzenia. Przy obecnych cenach koksu jest to jedyny moment na odzyskanie przez wierzycieli kasy, przez sprzedaż akcji na giełdzie, bez niczyjej łaski, jak popatrzymy na kontrakty na koks, to trzeba w miarę szybko sprzedawać. Jeżeli tego nie zrobią teraz to uwikłają się w interesy z raczej ryzykowną spółką, ciekawe która opcja wygra?
najpierw to trzeba kurs wywindować do poziomu 30 groszy aby obligatariusze nie potracili na konwersji, a później sprzedawać. tak więc każda sprzedać poniżej 30 groszy to głupota.
A mnie osobiście zastanawia po co było robić te wszystkie konwersje ? Jeżeli to miałby być koniec. Następna rzecz to cena przekonwertowanych akcji, pewnie z sufitu się nie wzięła, tylko jakiś biegły te akcje wyceniał. :)