...............z Intoxicate Studios, a co z Frontline . Co z tymi spółkami się stało? Jak to możliwe że jeden człowiek przywłaszczył sobie nie tylko pieniądze akcjonariuszy i brand "Intoxicate Studios" wypromowany za pieniądze akcjonariuszy, położył te firmy i zniknął z powierzchni ziemi i nikt z tym nie chce nic zrobić!!!! Gdzie os się podział? Czy ktoś wie? Napiszcie!!!
Co z MAYAMAK, który miał się zająć sprawą, czy ktoś go zna i wie co u niego? Dajcie znać.
spolki maja sie dobrze tylko ja moglem uratowac spolke ale polowie sie nie chcialo zrobic porozumienia akcjonariuszy ,ogolnie powinnes zalozyc sprawe do prokuratury o popelnienia kradziezy przeciwko prezesowi