Nie wiem czy ruszą czy nie. Ale na PKC ciągle ktoś dokłada ( chyba że to Maestro ), a zarząd milczy.................... ( choć mógłby się pochwalić - gdyby miał czym )
Nie wiem skąd wiesz, że wszystko działa i jest ok, skoro nie było żadnego oficjalnego komunikatu. Nawet jak dzwoniłeś czy pytałeś to mogli różnie mówić, mi też kiedyś mówili, że wszystko zgodnie z planem tylko, że plan chyba ze 3 razy zmieniali. Poczekamy zobaczymy już nie długo. Od roku już nie panują nad tym, miotają się i nie wiedzą gdzie ręce włożyć, jak mają do dogadania jakieś umowy to niech otwierają a jak nie to nie ma sensu na plac produkować jak lzmo.
A czy mu nie ma jeszcze produkcji,czy mu to jeszcze nie hula gula,przecież podpisywali listy intencyjne na odbiór towaru jak jeszcze fundamentów nie było,gdzie łoni teraz są,czyżby zamknęli się w latrynie i jedzą tam posiłek regeneracyjny,cy cóś??