Ciekawie będzie jak zabezpieczenie na nieruchomości zostanie uruchomione przez posiadaczy obligacji. Wtedy LZMO straci dostęp do surowca produkcyjnego.
W sumie, skoro nie idzie sprzedaż, to nie ma sensu produkować, a więc dostęp do surowca jest zbędny! Jeszcze się na podatku od nieruchomości zaoszczędzi parę groszy.
Jeśli ogłosili sanację to wszelkie wierzytelności są zawieszone. Także kupowanie zabezpieczonych obligacji jest o kant d.. rozbić. Polska to piękny kraj dla cwaniaków. Niestety ja jestem po tej drugiej stronie jak to mówią LESZCZ, JELEŃ, DAWCA.. itp teraz to mogę sobie w toalecie podetrzeć tymi obligacjami. Pozdrawiam obligatoriuszy wszystkich serii. :)