Z raportów finansowych wynika, że lada dzień (no może jeszcze nie w tym roku) utracą płynność finansową. Na razie ratują się kredytami, ale 2 mld zobowiązań krótkoterminowych robi wrażenie. Nie wiem jak się zachowa Heineken (Czy dofinansuje Zywca?) Osobiście w to wątpię, bo wypłacanie dywidend i jednoczesne zadłużanie spółki przypomina wyciskanie cytryny, czyli wyciskamy ile się da a potem ogłaszamy upadłość.

Wprowadzanie w blad jest karalne wiec jesli nie usuniesz zaraz tych swoich wypocin zglosze to na policje.

Nie musisz się zgadzać z moja opinią. Jak coś ci się nie podoba to zgłoś do moderatora.

Arti mówi całkiem rozsądnie.

Zastanów się jak funkcjonuje spółka browarnicza.... nie da się stawiać nowych browarów co miesiąc a sprzedaż jest raz większa raz trochę mniejsza. Takie spółki są typowo dywidendowe. W jakim celu mają podnosić swoją wartość? Liczy się sprzedaż i wypłata dywidendy. Heineken pożycza kasę na bieżące potrzeby ...a lepiej pożyczyć od Heine niż z banku . Tak funkcjonują od lat. Zadłużenie krótko terminowe to bieżące płatności... problem był by jak by to było długo terminowe zadłużenie.