to sie tylko stopniowo obsuwa w dol... najwiekszy inwestycyjny blad w moim zyciu, ale kto by pomyslal ze na naszej wspanialej gpw spolka ktora wydawala by sie co najmniej interesujaca tak okrutnie kisi ogora. nie moge juz patrzec na notowania bo nerwicy dostane. Pogonic szkoda bo strata olbrzymia ale trzymac tez strach, bo obsuwa sie powoli ale konsekwentnie. Gdzie koniec? Szansa na lepsze? nie widze tego