ewidentnie widać po price action i spreadzie, że robi to ugadana grupka osób powiązana z wiadomą osobą albo nawet jedna osoba... cóż tracą prowizję, ale za to a nóż widelec ,,wystraszą" ulicę LOL :)
Także ja dalej obserwuję z uśmiechem na twarzy :DD
Wasacz z zona przezuca miedzy soba zamiast troche pomyslec,,zlodziej myslal ze sie zwinie z gieldy a Tu smrod sie ciagnie,,bajki po 7 zlotych za akcje,,na rakowiecka takich I tam niech zgnija. Do kupy byl dolorzyl malinowego,zebatego,,spaslaka patrowicza ,karkosika,,rysia juz nie ma.,tego sie nie dolozy,,,
no proszę już skok na 2,21. Generalnie jak chcą tracić dalej kasę na prowizji to niech tracą nikt im nie zabroni. Wystraszyć się im nie udało i nie uda.
Poniżej 2,5 zł nie ma praktycznie zleceń. Kilka tysięcy sztuk, przecież to jest w praktyce nic - te obroty dzienne w ostatnich dniach po kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy złotych to na 100% było przerzucanie z ręki do ręki, tak mówiła dynamiczna analiza arkusza zleceń. Trochę naiwne i dziecinne z ich strony LOL.
Podsumowując w nadchodzących dniach dużo będzie zależeć od ogólnego otoczenia rynkowego (wiadomo teraz jest negatywny sentyment na rynku przez Brexit itp.). Ale prędzej czy później pojawi się spekulant który postanowi zassać większy pakiet z rynku a wtedy wiśnia będzie miał poważny problem wyrwać mu te akcje z ręki. Szczególnie jak dadzą komunikat, że nie udało im się dobić do 90% w wezwaniu.
A JAK DOBIJĄ 90%....Znów zbierzemy sie razem i sprawe można do sądu oddać....Koszty jak sie rozłożą ,na ludzi zgłaszających.Nie będą takie wielkie...Tylko w ten spodób możemy przeciwstawić sie zarządowi. I w ten sposób Wiśnia ma zablokowany debiut TXM....Polcolori to zrobił..Więc mamy jużich przykład i soświadczenie...