Już 3 lata jestem na tym umoczony i już nie wytrzymuje , siada psycha Musiałem wyrzucić to z siebie co dalej robić ? całą noc dumałem? Wywalić ze stratą ?może dość do traged?
Teraz gary ? To już tabletami nie bajerują ? Pamiętam jaki był szał na forum związany z Larkiem, a wyniki pokazały, że poszaleć, to sobie można, ale najwyżej z rozpaczy. Teraz gary. Niech będą gary. Ciekawe co potem ? Oby nie skończyło się na zbieraniu kasy w czapkę pod kościołem.
Dnia 2016-05-25 o godz. 09:15 ~Kuba napisał(a): > dość dość nieprzespanych nocy proszę o pomoc > > troche sprzedałem i co dalej robić > > tylko ja tak umoczyłem ?
kupowalem jeszcze MIT po 0,63 mowi ci to cos ? zeby byc na zero to potrzebuje 6,30 zł , nie rob nic narazie bo przeciez sprzedawac za te grosze co zostaly to zupelny bezsens , ja czekam do konca roku jak kurs sie nie podniesie to pogodze sie ze strata i wywalam ten pasztet
od scalenia badziew spadl juz 37,73 % i 1 zl przelamane jak tak dalej pojdzie to w niedalekiej przyszlosci kwalifikacja na liste alertow , ale coz zawsze mozna znowu scalic :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
No tak. To prawda jesteś przegrany. Żeby trochę odreagować radzę sprzedać wszystko rano w poniedziałek . Ale naprawdę wszystko jednym ruchem. Gwarantuję że Ci się od razu poprawi.
ty tak nie namawiaj do sprzedazy bo jeszcze ludzie podlapia temat i kurs poszybuje na dno ;) ja to mam dopiero jazde, strata sprzed scalenia 61,96 % po scaleniu 37,73 % to daje razem strate sumaryczna 99,69 % , tak to jest jak sie uwierzy w MIT-y
Nie jesteś wyjątkiem. Takich ludzi jak ty jest albo było tu pełno. Swoją drogą MIT, to była dla nich idealna nazwa. Jeden wielki mit, jedno wielkie dno. Piękny będzie dzień jak to wreszcie zniknie z giełdy.