I my mielibyśmy tworzyć jedwabny szlak z tymi oszustami z Chin i Holandii.

No i proszę, już poniżej 3 zł, bo 2,90, a jeszcze nie było wyników... Strach się bać. Albo komuś (może samej spółce i głównemu akcjonariuszowi) zależy na zbiciu kursu do groszowych poziomów, albo tam już jest trup w szafie i tylko nie wiadomo, kiedy wypadnie. Tertium non datur. Jeśli to pierwsze, to skupią se swoje akcje za grosze i adiu fruziu. Jeśli to drugie, to i tak akcje spadną (prawie) do zera z tą różnicą, że nikt ich nie skupi :)

Dnia 2016-05-13 o godz. 11:07 ~zyx napisał(a):
> No i proszę, już poniżej 3 zł, bo 2,90, a jeszcze nie było wyników... Strach się bać. Albo komuś (może samej spółce i głównemu akcjonariuszowi) zależy na zbiciu kursu do groszowych poziomów, albo tam już jest trup w szafie i tylko nie wiadomo, kiedy wypadnie. Tertium non datur. Jeśli to pierwsze, to skupią se swoje akcje za grosze i adiu fruziu. Jeśli to drugie, to i tak akcje spadną (prawie) do zera z tą różnicą, że nikt ich nie skupi :)

Powinni dobrać się do dupy tym którzy oferowali to gówno .Nie wiem czy nie było to PKO Bp. Były chyba nawet jakieś zdjęcia z wizyty w Chinach u tego Chińskiego oszusta.

> Powinni dobrać się do dupy tym którzy oferowali to gówno .Nie wiem czy nie było to PKO Bp. Były chyba nawet jakieś zdjęcia z wizyty w Chinach u tego Chińskiego oszusta.

Dokładnie to samo przychodzi mi do głowy. Były zdjęcia, zapewne szampan itd. Ciekawe, co dzisiaj odpowiedziałby PKO BP, czy też ta firma Dabrowskiego, czy też sam Dąbrowski i oficjele z PKO BP? Zapewne by się standardowo wykręcili. To jest jak gra sfałszowanymi kośćmi do gry. Jedni zawsze wyrzucają szóstki, a drudzy co najwyżej dwójki. Jedni w zasadzie nigdy nie przegrywają, drudzy mogą wygrać, owszem, ale rzadko.

Będziecie brać po 20 !.....i mówić że tanio.
I nie beczeć ! Investory jak z koziej trąbka.

Za wprowadzenie w błąd podczas oferty

W ciągu jednego tygodnia wzrastały o 200-300 procent. Ta spółka ma na to szansę.

Czy dziś, czy za tydzień... :) Ze spółką taką jak Peixin to niekoniecznie wiadomo. Oni tam mają, podobno, inną mentalność, ok, ale mentalność uczciwych ludzi jest na całym świecie jednakowa, tak sądzę. Punktualność też jest cnotą, pokazuje np. (chyba na całym świecie), czy mamy szacunek do naszego partnera, czy nie.

Fajny komunikat, można sie pośmiać. Skoro to było wiadome, to czemu nie poinformowali o tym wcześniej. To jest po prostu nielogiczne. A jesli mimo wszystko coś tam chcą ujawnić, to kiedy to zrobią? Za tydzień? miesiąc? trzy miesiące? Polityka informacyjna Peixin (a właściwie jej brak) jest ewidentnie robiona pod zjazd kursu. I niestety wszystko wskazuje na to, że może im się udać :/ Myślę, że teraz pomimo irracjonalnych (teoretycznie!) poziomów, trend jeszcze bardziej przyspieszy.

Chińsko-holenderski hu.e