Isomeg sprzedał 3 dom (z 5) i planuje zakup i budowę następnych działek i domów.

Dobra wiadomość :) A skąd masz te informacje?

Z lokalnej gazetki (dostępna na stronie Siewierza)

Dzięki za info. Artykuł dość optymistyczny. W liście do akcjonariuszy prezes wspominał, że teraz będzie koncentrował się nad pojawieniem się w Jeziornej przemysłu i usług. Coraz bardziej prawdopodobne, że rozwój mieszkaniówki będzie już samograjem :)

I murator sprzedal dwa lokale, juz 11 figuruje jako sprzedane, dalszych planow
co do inwestycji jeszcze nie zdradzil :-)

Ja już nie wiem jak się ma aktualizacja strony Murapolu do rzeczywistości, ostatnio dostałem informacje od Pań z biura ze ok 50% mieszkań jest sprzedanych. Co do budowy to idą szybko, wszystkie pietra już stoją... teraz biorą się za środek.

Ostrożnie podchodząc należy raczej przyjąć dane ze strony murapol.pl. Tym bardziej, że ostatnio się zmieniły. Być może Pani ze sprzedaży uprawia marketing i naciąga dane tak by wzbudzić większe zainteresowanie. Budowa faktycznie idzie bardzo ładnie. Nawet w sobotę coś się działo. Zakończenie w sierpniu.

Witam

Byłem zajrzeć na teren budowy i wszystko idzie do przodu, Pod kamienica robią parking dla mieszkańców, zaczęli malować słupki przy ogródkach na parterze, przy domkach zrobili ogrodzenie i obłożyli kamieniem, wstawili drzwi i okna do wieży widokowej. Ismoeg wstawił okna i drzwi do domków. Murapol robi dach i wewnątrz budynku ciągnie już instalacje oraz stawia ścianki działowe, na parterze już pojawiły się pierwsze okna.

Nie jest źle, jeszcze dużo mają do ogarnięcia ale wszystko powoli. Najgorzej wygląda budynek który nie jest jeszcze ocieplony, otynkowany i teren wokół niego nie jest zagospodarowany. Jest to budynek obok Biura Sprzedaży i bardzo psuje wygląd Jeziornej. Również parking dla gości który znajduje się obok budowy Murapolu nie jest najładniejszy i dobrze by było jakby pomyśleli o nim ( wyłożyć kostką czy coś w tym stylu )

Pozdrawiam

Tylko, że nie widać przełożenia na wyniki finansowe. A jak gadanie nie przekłada się na konkretną kasę, to nazywa się ściemą. Kurs niby szedł w górę, ale przy tak śmiesznym wolumenie, że trzeba się nieźle napracować, aby teraz posiadane akcje upłynnić bez wywoływania armagedonu. Ciekawe kiedy komuś puszczą nerwy i go wywoła, bo wtedy ruszy efekt domina, jak zaczną uruchamiać się jeszcze stop lossy pkc. Ciekawe jak bardzo wtedy kurs zanurkuje...

No i "słowo ciałem się staje", pierwsze tąpnięcie za nami. Czy kolejne będą od razu, czy na chwilę wyhamuje?