Zgadzam się. Analizę techniczną potwierdzają fundamenty: zobaczcie chociażby spółkę BVT, w której KUPIEC posiada 45% akcji: spółka z kapitalizacją (po wczorajszym wzroście 19%) 15 mln zł wygenerowała 2,1 mln zł zysku. A ta spółka dopiero się rozgrzewa. Będzie na pewno spora dywidenda. Kurs BVT pewnie na dniach wzrośnie, a w ślad za nim - KUPIEC. I nie będzie to tylko krótkoterminowe odbicie, tylko trwały powrót na ścieżkę wzrostu.
Zarząd podtrzymuje również prowadzoną politykę dywidendową i wystąpi do Rady Nadzorczej oraz Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy z wnioskiem o przeznaczenie części zysku wypracowanego w 2015 roku na wypłatę dywidendy. Jestem zdania, że dzięki Akcjonariuszom oraz ich kapitałowi świadczącemu o zaufaniu, jakie w Spółce pokładają, udało nam się osiągnąć taki a nie inny pułap zysku. Dlatego też logicznym wydaje się fakt, że chcemy, aby Spółka „podzieliła” się z nimi swoim sukcesem.” - dodaje Szuba.
Kasa do nas wpłynie i to niezła kasa :) W zeszłym roku BVT wypłaciło w formie dywidendy ok. 65% zysku. Załóżmy, że w tym roku wypłacą mniej niż połowę zysku. Zysk netto BVT wyniósł ponad 2,1 mln zł, więc przyjmijmy, że 1 mln zł wypłacą na dywidendy. Kupiec ma 45% akcji BVT, czyli 450.000 zł przypadnie dywidendy dla Kupca. To więcej niż wynik na podstawowej działalności operacyjnej Kupca za cały 2015 r., który wyniósł 428.000 zł. Oj będzie się działo, jak za miesiąc zarówno BVT, jak i Kupiec, ogłoszą uchwały o wypłatach dywidend... :)