Ktoś to chce podciągnąć by sprzedać, ale widać, że gawiedź ewidentnie wyszkolona i nie tyka śmiecia. Jego miejsce to pojedyncze grosze i SHRL czy jak tam. Ostrzegam, przed zapędami do gry, nawet jak podciągną pod 20 gr - nie brać!
Owszem, zobacz jednak, że rynek głupi nie jest i nie ma obrotów, więc nie wiadomo czy na koszty utrzymania na GPW zarobią.. Gdyby dawna ibiza choć raz wypłaciła dywidendę (1 gr) to dziś byłoby to zdaje się 4 zł na papier, jak można było takie truchło dopuścić do obrotu publicznego..?
Spekulacyjne, ale nie teraz jeszcze. Muszą to scalić, solidny spadek i dopiero coś można brać. Trzeba też uważać na emisje za goodwill :) Mogą być nieskończone, to samo z obniżaniem nominału. Konsekwencją takich spółek jest całkowity brak popytu i czekanie na gigantyczną hossę jak ta z 2007 r. Wtedy wałek mógłby im się udać