Witam, też uważam, że mało i również trzymam do końca. Mam pytanie: Palmyra ma zamiar wycofać Ferro z giełdy, jeśli skupi odpowiednio duży pakiet, a co w przypadku jeśli teoretycznie skupi "wszystko" oprócz mojego mikro pakieciku? Jakie są warianty dla mnie? Dziękuję za odp
Ja również nie zamierzam oddać mojego skromnego pakietu po tej cenie. Godziwa wycena Ferro to moim zdaniem min. 12 zł. Jestem pewien, że Fundusz Norweski nie odpowie na wezwanie, a dużo będzie też zależeć od stanowiska OFE Nationale-Nederlanden.
Dnia 2016-02-04 o godz. 11:50 ~gregor-69 napisał(a): > Witam, też uważam, że mało i również trzymam do końca. Mam pytanie: Palmyra ma zamiar wycofać Ferro z giełdy, jeśli skupi odpowiednio duży pakiet, a co w przypadku jeśli teoretycznie skupi "wszystko" oprócz mojego mikro pakieciku? Jakie są warianty dla mnie? Dziękuję za odp
Jest o tym wiele artykułów w sieci. Mniejszościowi są dobrze chronieni i na samym końcu musi być wezwanie do skupu mniejszościowych. Cena nie może być niższa od pierwotnego wezwania. Więc sytuacja jest bezpieczna: nie ma ryzyka, że będzie taniej niż 10.5, a uważam, że może być znacznie wyżej. Trzymać i niczego się nie bać.
Jeśli będą mieli powyżej 90% mogą zrobić przymusowy wykup po cenie liczonej przez jakiegoś bieglego - jesli będzie niesatysfakcjonująca, to pewnie można się sądzić. Ale jest jeden niebezpieczny zakres: jeśli będa mieli między 80 a 90%, to mogą siągnąc z giełdy, a nie robić przymusowaego wykupu. Wówczas zostajesz z papierowymi akcjami i to nie jest zbyt komfortowa sytuacja...
Co do ceny: 10,5 PLN wydaje się nisko. Mam podejrzenie, że akcjonariusze, którzy dogadali się z Palmyrą, mogli zgodzić się na niską cenę, ale w zamian dostać preferencyjną cenę na zakup akcji Palmyry i w ten sposób wyjdą na swoje robiąc w konia mniejszościowych: "Zgodnie z informacjami przekazanymi Spółce celem ograniczenia ryzyka inwestycyjnego po stronie Inwestora, jednym z warunków dla przeprowadzenia Wezwania przez Palmyra jest zobowiązanie się Sprzedających do dokonania, na czas trwania inwestycji Inwestora w Spółkę, reinwestycji części środków otrzymanych przez nich ze sprzedaży akcji Spółki w kapitał zakładowy Palmyra." Do kogo Waszym zdaniem powinno się zwrócić, żeby uzyskać szczegóły tej umowy? KNF?
Godziwa cena 12 zł ? przy 1 zł dywidendy ? Chyba was pogięło - zakładając, że stopa dywidendy to 5% cena akcji powinna wynieść 20 zł. więc 17-20 to cena godziwa - inna cena to okazja do łatwych zysków dla przejmujących
Dlatego robią wezwania bo akcje wielu spółek są tanie (ACE, Magellan, Duon itp.) Mniejszościowi powinni się łączyć w celu obrony przed takimi wrogimi wezwaniami po tak zaniżonej cenie. Jakbym dostał kredyt na 200 mln zł,ogłosiłbym jutro wezwanie np.po 11 zł Godziwa cena to ok. 20 zł czyli wartość całej spółki ok 400 mln zł przy rocznym zysku ok 24-28 mln zł OFE działają krótkowzrocznie i często zarządzający podejmują dla kasy ( często swojej ) a nie liczy się spółka . Kto ich rozliczy że sprzedali tak tanio akcje ?
A takie pytanie bo jestem nowy - czy jest jakiś pośrednik przy skupie - bo jak to jest - jeżeli mam konto maklerskie w db bank to będę przez nie mógł odsprzedać swoje akcje z wezwania - za to 10,50? czy jakaś inna instytucja jeszcze pośredniczy?
Ta cena to DOBRY INTERES dla wzywajacego. Nawet przy wezwaniu po 20 zl bym sie zastanawial. Ja zostaje, bo to jedna z lepszych- spolek na GPW pod wzgledem wyceny i st. dywidendy.
Zarząd oddał, bo pewnie zaproponowali mu korzyści, których zwykły ciułacz nie uświadczy, ale jak do ceny akcji dodasz przewidywana złotówkę dywidendy, to się okazuje, że wartość wezwania to jakaś kpina. Nic atrakcyjnego.
Czy jak chcesz kupić duży kawał ziemi nad morzem pod budowę hotelu i masz konkretnego zbywcę ale ten się ceni to tez mu mówisz, że kupiłeś cztery ogródki wokół jego działki za połowę ceny i on musi sprzedać Tobie swoje hektary po złodziejskiej cenie? Gość Ci powie żebyś się odpowiednio rozpędził i znalazł dorodną sosnę.
Dnia 2016-02-05 o godz. 10:36 ~X-Man napisał(a): > Czy jak chcesz kupić duży kawał ziemi nad morzem pod budowę hotelu i masz konkretnego zbywcę ale ten się ceni to tez mu mówisz, że kupiłeś cztery ogródki wokół jego działki za połowę ceny i on musi sprzedać Tobie swoje hektary po złodziejskiej cenie? > Gość Ci powie żebyś się odpowiednio rozpędził i znalazł dorodną sosnę. >