dlaczego tak piszesz? przecież spółka nie jest zła sytuacja finansowa jest dobra, 900 mieszkań do sprzedania, za 2015 będzie dywidenda więc o co chodzi?
A długi pajacu? przecież długi są ogromne, spółka nie będzie w stanie je pokryć. Zyski ze sprzedaży są przejadane przez spółkę. Na inwestycje bierze się kredyty które to rosną z dnia na dzień.
Ciekawa rzecz, brakuje kasy na ukończenie budów? a ma być dywidenda , to bardzo ciekawe posunięcia ? Czyżby liczyli na nagły przypływ inwestorów? jeżeli tak to bardzo krótkowzrocznie na to patrzą. No chyba że chodzi o wyzbycie się aktywów ? no to leszcz musi być naganiany .