witam szanowne Grono. Miałem paręnaście tysięcy i skuszony Waszą dyskusją włożyłem je w tą spółkę. Zakupy zrobiłęm przy średniej cenie 5,50 PLN Nie znam się na giełdzie i zakupy robię na podstawie obserwacji co w spółce i tego co o niej w dyskusjach. Wiem to niepoważne. Z reguły kupowałem spółki zdołowane. Czy cenie jaką zapłaciłem za ZUK'a można uznać za zdołowaną i zarobię na tym czy muszę pogodzić się ze stratą? Nadmieniam, że nie jestem graczem jednodniowym i z reguły inwestycje w akcje traktuje jako zainwestowanie na jakiś czas kapitału bez gorączki że muszę je sprzedać co by mieć na świąteczne prezenty. Co Państwo o tej spółce myślicie i jakie mam szanse co by na niej zarobić ? Kolega Rosomak chyba jest rozeznany w tej spółce, co o niej myślisz?
Niestety tu mogą zrobić wezwanie po kursie ważonym wolumenem - ryzyko przymusowego wezwania po niskiej cenie jest duże . Jak wejdzie ustawa o OZE to coś może ruszy ( to już za 6 miesięcy więc możliwe ,że zbierać należy już teraz ). Do tego ostatni kwartał był rekordowy pod względem przychodów , niewykluczone , że w IVkw. pokażą spory zysk . Co niew znaczy , że 3x,xx się tu nie pokaże . Obowiązuje bardzo silny i długi trend spadkowy , wchodzenie tu to łapanie noża - do przyzwoitego uklepania dna, co najmniej . Jak odbije , to może być jazda typu 2-3x w ciągu 1/2 roku.
Wszystko co napisał MAXRAK to prawda. Ale skoro zaryzykowaleś, to bądź konsekwentny i czekaj do końca lutego co najmniej.Ja bym zajął się świętami, zapomniał na 2 miesiące o ZUK.Realizować teraz stratę, bez sensu-RN na 100% kupi.Polityki nawet nie podejmuję się komentować a za manipulowanie ceną akcji KNF może się do dp manipulującym dobrać.Jeżeli chodzi o fundamenty i perspektywy to cena 5,5 nie jest wygoórowaną, więc głową do góry leszczu.
Dzięki Panowie (MAXRAK i Rosomak) Odnośnie niskiej ceny ważonej wolumenem (jestem inżynierem ale to dla mnie kosmos, zajmuje się projektowaniem i czasami sam się dziwie co ja tu robię i dlaczego jeszcze nie wtopiłem:) ) o i pytanie: ile taka niska cena wg. Ciebie może wynosić? Co myślicie, mam szanse na pierwszą wtopę?
Ale ty gościu śmieszny jesteś :)
I te naiwne pytania.to tak jakby myszka pytała kota kotku aglodny nie jesteś?a może byś coś zjadł?
Ale z drugiej strony ta twoja naiwność wydaje mi się niewinna?więc Cię potraktuje ulgowo.
Dla mnie to czas akumulator.ale leszczyki mogą sprzedawać...sam zdecyduj
Dnia 2015-12-20 o godz. 14:18 ~Leszczyk napisał(a): > witam szanowne Grono. > Miałem paręnaście tysięcy i skuszony Waszą dyskusją włożyłem je w tą spółkę. > Zakupy zrobiłęm przy średniej cenie 5,50 PLN > Nie znam się na giełdzie i zakupy robię na podstawie obserwacji co w spółce i tego co o niej w dyskusjach. Wiem to niepoważne. Z reguły kupowałem spółki zdołowane. > Czy cenie jaką zapłaciłem za ZUK'a można uznać za zdołowaną i zarobię na tym czy muszę pogodzić się ze stratą? > Nadmieniam, że nie jestem graczem jednodniowym i z reguły inwestycje w akcje traktuje jako zainwestowanie na jakiś czas kapitału bez gorączki że muszę je sprzedać co by mieć na świąteczne prezenty. > Co Państwo o tej spółce myślicie i jakie mam szanse co by na niej zarobić ? > Kolega Rosomak chyba jest rozeznany w tej spółce, co o niej myślisz?
taniocha kto ma kase warto skupić od spanikowanego leszcza poniżej 5 zł
Oj przekroni ludzie. Wg. mnie to prawdziwa okazja przy tej cenie.Ale jednak nie, nie kupujcie tego waloru bo po co jak jest KGHM który niedawno był za ponad stówę. Prawdziwa okazja? Hmmm.Tam jeszcze spadający nożyk nie jedne łapki potonie.Tak jak do tego czasu i ZUK boleśnie ranił co niektórych pseudo spryciarzy. Każdy inwestuje sam a głupi i naiwni nie powinni się zajmować giełdą.
Leszczyk nie panikuje jak mówi Leśny_dziad. Sprawdza i leci na dół ale czeka. Chyba jestem już wyzuty z emocji. Czy spółka może zbankrutować skoro kupuje ją RN? Trochę nie logiczne dla mnie. Czy tu może być tragicznie jak wieszczą coniekturzy o tej firmie? Mianowicie bankructwo